Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
balbinkowo

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: balbinkowo »

Asita, tyle ziołaaa, no ładnie :shock:
Ty się lepiej tak na forum nie chwal, bo jak cię ktoś na policję podkapuje to będziesz miała za swoje :nie_powiem:
:lol:
Ale miški będą mieli zapasy na zimę, wspaniale :D
Jadę właśnie przez Sopot... Pozdrówki!!! :buzki:
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7965
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: jolka »

Rewelacja taka suszarnia . Zazdroszcze . Chłopaki będą mieć super zapasy na zimne dni :jupi:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
Kaoru22
Posty: 824
Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
Miejscowość: Kalisz/Toruń
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: Kaoru22 »

Suszarnia rewelacja, kojarzy mi się z jakąś bajkową chatką :love:

Czy mnie wzrok myli czy Mietek już przerósł Żurka? :P
Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635

Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu :candle:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: Asita »

Jeszcze nie przerósł!!! Wczoraj waga: Żurek 1031, Mietek 990 :102:

A wczoraj straszne rzeczy się działy...Taka ze mnie dobra opiekunka, że nawet nie zauważyłam, jak Żurkowi gruczoł oblepił się i obrósł skorupą...I jeszcze skóra przy futerku nad była oblepiona i aż zabrudzona... :redface: Zła Asia, niedobra, be... :evil: Było więc wywlekanie obu i mycie. I muszę powiedzieć, że byłam przerażona ale miałam olej kokosowy i naprawdę pięknie wszystko zmył! Bez specjalnego tarcia! Musiałam troszkę włosków podciąć, ale pięknie się wyczyściło i miśki z nowymi tyłkami powróciły na swoje włości :szczerbaty:

Zioła schną :szczerbaty:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ANYA

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: ANYA »

Strasznie male masz te swinki.
Super suszarnia
loriain

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: loriain »

Może to była błyskawiczna nadprodukcja łoju :laugh: najważniejsze, że zeszło bez dużych strat moralnych :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Kaoru22
Posty: 824
Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
Miejscowość: Kalisz/Toruń
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: Kaoru22 »

Oj u nas ostatnio było golenie doopki ale przez inne wydzieliny :P :lol:
Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635

Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu :candle:
Assia_B

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: Assia_B »

Olej kokosowy powiadasz? Ja próbowałam różnych rzeczy, ale zawsze jest ciężko :(
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: Asita »

Balbinkowoooooo!!! O kurcze, już pojechałaś....ale ja i tak u mamy w Gdyni siedzę, nawet lodówka wyłączona w Sopocie :lol:

Anya, uważam, że jak na problemy Żurka, to ma super wagę... A Mietek jeszcze młody i rośnie, choć nie tak szybko już ;)

To niestety nie była super szybka produkcja łoju...to moje niedbalstwo :roll: Już mi wetka jakiś czas temu (chyba ze 2-3 miechy temu) zwróciła na to uwagę, a ja mu tylko ciągle te kudełki tam podcinałam, bo bałam się mu tam gmerać przy gruczole. Ale teraz to już była prawie że tragedia. I tak, olej kokosowy jest rewelacyjny. Ktoś gdzie tu radził (Kimera? czy ktoś...) a potem jeszcze znajoma mi powiedziała, że jak mam problemy z przetłuszczającymi się włosami, to najlepiej właśni rano nałożyć olej kokosowy na włosy, wsmarować go i z 15 minut ponosić. Potem normalnie umyć włosy szamponem. I podziałało i dało mi do myślenia z Żurkiem...sceptycznie ale zrobiłam to i zmywało się super łatwo (na początku nie, ale jak już natłuścił to łatwiej) i teraz jest trochę natłuszczone futerko, ale gruczoł czyściutki :szczerbaty:

Doszłam do wniosku, że nie będę z Żurkiem nawiązywać w porze karmienia kontaktu wzrokowego... :?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
balbinkowo

Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio

Post autor: balbinkowo »

Asita pisze: Doszłam do wniosku, że nie będę z Żurkiem nawiązywać w porze karmienia kontaktu wzrokowego... :?
Hahaha... Dobra strategia, gorzej z wykonaniem :laugh:
Dziękujemy jeszcze raz za miłe przyjęcie, pozdrawiamy :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”