Strona 492 z 660

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 21 lip 2017, 22:03
autor: Anulka1602
Moja łatulka rodziła w kwietniu-urodziła 3 maluszki dokładnie w 68 dniu ciąży także się nie stresuj.

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 21 lip 2017, 22:05
autor: jolka
weż i nie stresuj się :glowawmur:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 21 lip 2017, 22:14
autor: Anulka1602
Chciałam dodać otuchy bo wiem jak to jest-ja mam świnki pierwszy raz w życiu i to dopiero od września zeszłego roku-miałam dwóch samców tyle że w marcu okazało się że ten pierwszy proś to nie jest "on" tylko "ona" i w dodatku w ciąży :glowawmur: miałam ochotę zabić weta,w szoku byłam tydzień a do samego porodu chodziłam jak zombie bo ze stresu nie mogłam jeść ani spać. Moje maluszki to "zajączki wielkanocne" bo urodziły się w niedzielę wielkanocną o 4 rano :jupi:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 21 lip 2017, 22:16
autor: jolka
wiem, wiem :mrgreen: dzieki :buzki:
denerwuję się, bo tez pierwszy raz mam ciężarną na dt :redface:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 21 lip 2017, 22:28
autor: Anulka1602
Powiem ci teraz tak jak cały czas mi mówił mój mąż-kochana oddychaj głęboko,będzie dobrze :laugh:
A teraz poważnie-świnka urodzi w nocy lub nad ranem,nic nie słychać,nie robi wcześniej gniazda a po porodzie nie ma ani śladu poza małymi,pięknymi i najukochańszymi maluszkami które chodzą po klatce i cichuteńko piszczą. Jak będzie po porodzie to zobaczysz jaki kamień spadnie ci z serca i jaka będziesz szczęśliwa gdy zobaczysz te malutkie cudeńka :love:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 22 lip 2017, 14:36
autor: porcella
Dwa porody miałam w domu: jeden o 9 rano, drugi o 19. Nic nie wiedziałam, do czasu, kiedy zaczęły sie popiskiwania maluchów - byly juz wylizane, a domek czysty.
Najlepszy był niespodziewany poród u Beatrycze - biała laborka powiła w tunelu białe laborzątko. Beatrycze nie wiedziała o ciązy. Więc jak sięgnęła do tunelu, żeby dać laborce witaminę i wyciągnęła zamiast niej malucha, to prawie zemdlała. :-)
Będzie ok. :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 22 lip 2017, 18:09
autor: Anulka1602
Ja jak usłyszałam że mój Łatek to nie on tylko ona i w dodatku ma w brzuchu trio to jak stałam tak szybko siadłam bo czułam jak rozjeżdżają mi się nogi :laugh:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 24 lip 2017, 10:04
autor: Natalinka
Jak tam ciężarna? Nadal w kupie, czy już podzielona? :fingerscrossed: :buzki: :love:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 24 lip 2017, 12:52
autor: jolka
Natalinka pisze:Jak tam ciężarna? Nadal w kupie, czy już podzielona? :fingerscrossed: :buzki: :love:
W kupie :glowawmur: przynajmniej rano była. Mam przeczucia że dziś się rozpakuje. Jak w pracy jestem :glowawmur:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

: 24 lip 2017, 13:14
autor: Anulka1602
Jak nikogo nie ma w domu to może urodzić i jak wrócisz to będziesz mieć piękną niespodziankę :love: