Strona 50 z 255
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 9:58
				autor: silje
				Ładnie, ładnie 

 Wszystko czyste i równiutkie. Chodzi raczej o wielkość i umiejscowienie.
W MV została na pewno norka, którą  Szuwarki miały w klatkach, ale ona trochę już zdezelowana, więc jak się nie uda odzyskać, to trudno. I chyba zostało jedno legowisko Timani z haftem świnki- brązowo/beżowe. Tego mi szkoda, bo to Guciowe, ulubione.
Myszka spała w małej norce, z którą przyjechał wcześniej Agat, ale niech sobie ma, ta niech zostanie.
 
			 
			
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 10:48
				autor: pucka69
				ok, będę się rozglądać za nimi
			 
			
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 10:51
				autor: Dzima
				
			 
			
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 11:53
				autor: sosnowa
				Szew faktycznie nielichy, ale najwyżej będzie miał czym szpanować. Minę ma na zdjęciach bardzo zadowoloną, wiadomio w domu i z Dużą i kumple obok. I jeszcze ta buła pod szyją znikła. 
Teraz się kurujcie kochani, a my trzymamy.
			 
			
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 16:03
				autor: Miłasia
				
			 
			
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 17:16
				autor: Inez
				Szew faktycznie nielichy, ale najważniejsze, że ładnie się goi. Oby tak dalej.
			 
			
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 19:34
				autor: porcella
				No robi wrazenie ten szew, robi, owszem... brrrr ale jesli Gucio walczy teraz z marchewka, to znaczy, ze bardzo chcial pozbyc sie tego paskudztwa. I musi byc teraz lepiej, musi i juz. 

Legowisko odbierzemy, a norka ktora to byla?
 
			 
			
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 20:11
				autor: silje
				No musi!
A norka- taka niebieska- w środku polar, a na wierzchu flanela w kratkę. Wejście usztywnione.
Tu Gucio w niej siedzi 
https://www.youtube.com/watch?v=QlRdni9K8WI
Na legowisku bardziej mi zależy. Ale jak się nie znajdą, to nic.
 
			 
			
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 20:18
				autor: porcella
				Ok, znajdzie sie, co sie ma nie znalezc!
			 
			
					
				Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu
				: 13 paź 2014, 21:04
				autor: Assia_B
				Gucio z pewnością cieszy się, ze wrócił do domu... W domu najszybciej wraca się do zdrówka, wśród bliskich 
