CAVIARNIA

Po wizycie u dr Izy i zrobieniu kolejnego RTG - wcześniejsze 11 kwietnia - można uznać, że u Destiny nastąpiła poprawa. Ona nigdy już nie będzie oddychać normalnie, ale... Płuco jest powietrzne. Więc nadal część leków, ale bez antybiotyku
A Whisper to Whisper. Znów kłopot z jednym oczkiem. Dużo śpi, ale do ogóra startuje prawidłowo... Mój kochany kołtunik. Nie obejdzie się bez strzyżenia...

strzyżenie.. strzyżenie - u nas też na to się zapowiada i to już dzisiaj .. jak Whisper znosi takie zabiegi? bo u nas Izetka i Minutka obrażają się na mnie i jest foch i odwracanie tyłeczkiem gdy tylko podchodzę .. za to nasz największy kudłatek nic sobie z tego nie robi ..

Whisper nie znosi takich zabiegów, bo ich właściwie nie doświadcza. Teraz zrobił się kołtun, to go wytniemy. Swego czasu cięłam tylko Flow, równo z podłożem, bo jej włos rósł bardzo długi - w końcu była w typie sheltie, a podejrzewam nawet że była hodowlana...

Cynthia pisze:Whisper nie znosi takich zabiegów, bo ich właściwie nie doświadcza. Teraz zrobił się kołtun, to go wytniemy. Swego czasu cięłam tylko Flow, równo z podłożem, bo jej włos rósł bardzo długi - w końcu była w typie sheltie, a podejrzewam nawet że była hodowlana...

Whisper ludzie chodzą do fryzjera za pieniądze, a ty wybrzydzasz Oczywiście żartuje. A czym się taką świnkę strzyże?

Ja normalnie nożyczkami

Takimi do papieru czy raczej fryzjerskimi?

Ja też nożyczkami normalnymi - do papieru traktuje moje panny a wszystkie mają długaśne włosy... i wełnę - bo alpaka to wełna i rośnie naprawdę szybko,sheltie też mamy i to całkiem długowłosą no i Peruwiankę więc włosy we wszystkie strony.. ale nasze dziewczyny znoszą to dosyć dobrze, poza fochem, który szybko mija... Własnie jesteśmy po podcięciu doopek coby nie chodziły z mokrymi i boby się nie wklejały. Mnie jest zawsze żal obcinać ale teraz gdy robi się tak ciepło to nie ma zmiłuj- bo Coco z chorym serduchem źle znosi upały.. ale one bardzoo szybko rosną... na święta były obcięte a już są tak mocno zarośnięte.. Do rozczesywania mamy szczotki dwie jedną taka drucianą a drugą z włosia..

Znów uaktualniam spis moich tymczasów, bo któreś pobiegły za TM. Abym robiła to jak najrzadziej....

Do tej pory w moim DT były (a niektóre nawet zostały) : Lily, Pimcia (mieszkają pod Poznaniem), Wypłosz (dziś Miki, mieszka w Świnoujściu), Gniewko[*](mieszkał u Panny Fiu Fiu), Nala [*](mieszkała w Warszawie u Gren), Noelia[*](mieszkała w Krakowie u Iris), Bianka (mieszka w Warszawie), Brigit (mieszkała w Katowicach, ale przeniosła się - tu musi mi Ala podpowiedzieć, chyba do Wawy), Kornelia[*](mieszkała pod Bydgoszczą, jedna ze świnek, którą najciężej było mi oddać), Yenefer[*] i Ginewra[*] (mieszkają w Radomiu), Jaskier[*] (wieczny tymczas SPŚM, wyciągnięty z bialskiego schroniska, u Elurina), Pepa[*] i Nicola[*] (mieszkają w Częstochowie), Daphne[*](mieszkała z Kornelią pod Bydgoszczą, zginęła śmiercią tragiczną), Aslaug (mieszka w Toruniu), Lagertha(mieszka w Łodzi), Bjorn(mieszka w Krakowie), Rollo i Ragnar(mieszkają w Ustroniu), Floki (mieszka w Warszawie), Siggy i Gyda (mieszkają pod Krakowem, u Olka), Ubbe (mieszka w Bytomiu u katteriny), Helga (mieszka u Urszuli w Jelcz-Laskowicach), Bajka i Brawurka (mieszkają u Granvelle w Sosnowcu), Bójka [*] (mieszkała u Nany pod Lublinem), Farsa[*], Avangarda (mieszka u joasior w Bielsku), Limeryk i Sonet (mieszkają w Sosnowcu u maliny) Groteska[*] i Fikcja (mieszkają w Gliwicach u Anuli), Brunka[*] (mieszkała u Odety w Bydgoszczy), Esmeralda[*] i Malwinka (Malwina z nową koleżanką mieszkają w Bielsku u Armidy),Cleo (mieszka u joasior w Bielsku), Masza, Buba, Finezja, Fantazja (wszystkie cztery mieszkają u Brunki w Krakowie) Lulu i Hetera (mieszkają w Bielsku), Guliwer (mieszka u znajomej kakazumy w Opolu), Chika[*](mieszkała w Sochaczewie), Zenek[*](wieczny tymczas SPŚM, dożył swoich dni pod opieką Ice), Kaszmir[*] (mieszkał w Bielsku u Fanki), Churchill i Thatcher (mieszkają we Wrocławiu), Chamberlain [*](dożył swoich dni pod opieką dr Izy), Alvin (mieszka w Krakowie chyba?), Merida (mieszka u Borysa w Warszawie w dużym stadzie), Zojka i Dzikuska (ponieważ przeszły do innego DT nie wiem, gdzie pojechały - muszę dopytać), Merinka i Suzette (teraz u mnie i pewnie tak zostanie), Melitta (mieszka u Dorki), Naewia (mieszka u Pandorzaste w Krakowie), Beza (mieszka u kakazuzy w Opolu), Gaia (mieszka u Chrumki w Warszawie), Kama (dziś Panda, mieszka u Anuli w Gliwicach), Kapi i Kropka (mieszkają w Szczyrku), Sura i Mira zostały u mnie jako Hope i Mercy, Future i Kasjopea (mieszkają u Ani w Zabrzu), Orion i Perseusz (mieszkają w Bielsku Białej), Mandala (mieszka w Radomiu), Hades, Hermes, Caviorek, Paskuda (mieszka w Bielsku u Damiana). Dodam jeszcze że Destiny, Sheeran[*], Raspberry, Flair i Miracle [*], Joy- także były moimi tymczasami.

W moim DT urodziła się: (22.11.2013) Niezapominajka [*](córki Esme), Cleopatra; (08.06.2015)Ubbe, Helga, Raspberry (dzieci Aslaug); (17.07.2015) Fikcja, Farsa [*], Avangarda, Sonet, Limeryk (dzieci Groteski), (24.07.2015) Guliwer (syn Lulu); (01.09.2015) Finezja, Fantazja i ich brat bezimienny [*] (dzieci Maszy); (29.06.2016) Kasjopea, Orion, Perseusz (dzieci Future)

Piękna lista świnek, gratulacje... jedyne co, to smutek mnie nachodzi jak wiele z nich ma [*] przy imieniu Za szybko to się dzieje...

Gratuluję tylu tymczasów