Strona 483 z 934
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 01 lis 2016, 20:32
autor: Chocolate Monster
Dziewczynki,nie chorujcie mi tu

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 02 lis 2016, 10:04
autor: martuś
We wtorek jestem umówiona z całą trójką na wizytę w Szczecinie. Tola na 13.40 na "dentystę" a wszystkie 3 idą na przegląd na 13. Dziewczyny N&N oprócz standardowego przeglądu będą miały też badaną krew (Toli na razie odpuścimy kłucie). No i Nala obowiązkowo USG pęcherza...
Pani dr była zajęta więc czekam aż oddzwoni i coś wymyśli w sprawie Nalci.
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 02 lis 2016, 16:01
autor: martuś
Po rozmowie z dr Kasią nie jestem dobrej myśli

Nalcię prawdopodobnie będzie czekała operacja

Od dzisiaj zmieniamy antybiotyk, do tego co daję dorzucamy tolfinę a shilintong zwiększamy z połówki na całą. Musi zacząć sikać normalnie bo jak nie to będzie masakra

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 02 lis 2016, 16:03
autor: Chocolate Monster
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 02 lis 2016, 18:36
autor: loriain
Nalus nie rob sobie jaj

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 02 lis 2016, 19:49
autor: etycja
Przepiękne zdjęcia. Trzymam mocno kciuki. Nie dajcie się

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 02 lis 2016, 20:09
autor: gren
Jejku, z całych sił trzymamy kciuki za Nalusię

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 02 lis 2016, 22:09
autor: Beth
O nie co się tutaj dzieje :C Trzymam mocno za Nalusię

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 02 lis 2016, 22:30
autor: Cooyo
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / chorobówka ;/
: 03 lis 2016, 15:02
autor: martuś
Ale jestem szczęśliwa! Nala dzisiaj nie kropelkuje tylko sika normalnym strumieniem! I nie jest to sikanie co 5 minut po kilka kropli tylko np. ran na pół godziny dużą kałużą

Jeszcze się napina ale już nie tak jak wczoraj i przestała piszczeć. Mam nadzieję, że to dobry znak
Z tabletkami trochę walczymy bo jej nie smakują. Shilintong jest według niej niedobry (natomiast Nutka z Tolą jak poczują zapach na moich palcach to mało co nie chcą mi odgryźć

), enroxil też jest niedobry i trzeba pluć. O nospie to nawet nie wspomnę bo sama wiem, że jest mega gorzka więc tu się nie dziwię. Na szczęście probiotyk, rodicare uro i nefroherb są pyszne więc sama ciągnie ze strzykawki. Zastrzyk z tolfiny też jej się niezbyt podoba
Tola dzisiaj walczyła z normalną karmą a nie namoczoną:) Średnio jej to wychodziło ale dobrze, że próbuje:) Jak trochę ośliniła to dała radę nawet odgryźć kawałek brita:)
Dziękujemy za kciuki i prosimy i jeszcze
