CAVIARNIA

Takie cuś znalazłam na demotach, monitor oplułam...

Mężowi pokaż

anmitsu pisze:
Mężowi pokaż

Ja świnek nie biorę do łóżka, to moja żelazna zasada...

Cynthia pisze:

anmitsu pisze:
Mężowi pokaż

Ja świnek nie biorę do łóżka, to moja żelazna zasada...

Bo kanapę wygodną masz

anmitsu pisze:

Cynthia pisze:

anmitsu pisze:
Mężowi pokaż

Ja świnek nie biorę do łóżka, to moja żelazna zasada...

Bo kanapę wygodną masz

A to fakt jest powszechnie znany

Ja tam lubię się wylegiwać w niedzielę rano z jakimś świntuchem, one przynajmniej nie chrapią w przeciwieństwie do męża Kiedyś robiłam to z Tesią, teraz z Pandzioszkiem. Cwaniak i Fiśka się do tego nie nadają, Cwaniak odgryzłby mi palce a Fisiulec zasiurałaby wszystko

Ani jednego ani drugiego z łózka nie wyganiałabym

katiusha pisze:Ani jednego ani drugiego z łózka nie wyganiałabym

Weź sobie świnki, mówili. Będzie fajnie, mówili.
Malina ma zapalenie oskrzeli, Destiny podejrzenie ropnia w płucu... Nie jest fajnie

Jest fajnie, dopóki nie chorują
Jak w ogóle dr wpadła na tego ropnia na płucku? Jakieś specjalne objawy ma Destiny?