Strona 49 z 255

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 11 paź 2014, 22:42
autor: pucka69
Nikt więcej się nie wybiera? :D

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 11 paź 2014, 22:49
autor: silje
:lol:
__________
Ed. z rana:
Guciu, już po Ciebie jadę. Za kilka godzin znowu będę mogła Cię przytulić, misiaku.

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 12 paź 2014, 13:51
autor: porcella
Poprosimy slitfocie, najlepij z Guciem :)

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 12 paź 2014, 15:03
autor: Dzima
:jupi: :jupi: Fotki fotki! Gucia i szczęśliwej Pańci :buzki:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 12 paź 2014, 15:44
autor: Katia69
Guciu,czekamy :love:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 12 paź 2014, 22:15
autor: Cynthia
IWidziałam Guciosława Dzielny z niego świń

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 12 paź 2014, 22:23
autor: silje
Dzielny świń już zalega w swoim legowisku :)
Waga dzisiejsza 1217- zaledwie, jak na Gucia. Mamy całą baterię leków do podawania.
Kurujemy się dalej. I tuczymy, bo wszystkie kosteczki czuć, a skóra parę rozmiarów za duża na Guciu wisi.

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 12 paź 2014, 22:26
autor: Inez
To się szybko kurujcie i tuczcie na zdrowie. Zima idzie - bez sadełka ani rusz.

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 13 paź 2014, 9:29
autor: silje
Będziem się tuczyć.
Tu Gucio walczy z marchewką i chce ją wciągnąć do legowiska:
Obrazek

Zaglądam do klatki i aż nie wierzę, że on tam jest. Nareszcie wszyscy w komplecie :)
Nie wszystko jednak wygląda tak różowo, jakby się mogło wydawać i jak ja bym chciała. W operowanej okolicy wyraźnie jest wyczuwalny powiększony węzeł chłonny (na moje oko ok 1,5 cm), który mam obserwować, ale jakoś bardzo mam się nim nie przejmować. Mam nadzieję, że nie będzie się powiększał w tempie błyskawicznym, jak ten wycięty właśnie guz.
Oddech Gucia też nie jest do końca normalny- czasem lekko chrapiący i jakiś taki płytszy. Osłuchowo jednak wszystko było ok.

Słit focia Gucia:
Obrazek
Od spodu niestety Gucio wygląda gorzej (co wrażliwsi niech lepiej nie zaglądają)
http://images67.fotosik.pl/270/fa1b4373096be159.jpg
http://images68.fotosik.pl/269/ab312aaa996bed8a.jpg

Re: Moje kochane świnki (po)morskie- Gucio po zabiegu

: 13 paź 2014, 9:52
autor: pucka69
Eee - spoko, ładnie się goi.
Nie zostawiliście czegoś w Mv? norki jakiejś czy czegoś? mogę przy okazji odebrać.