Strona 49 z 196

Re: Puckowe futerka

: 05 maja 2014, 23:05
autor: pucka69
Obrazek
Z pozdrowieniami dla Sroki od Jagi :102:

Re: Puckowe futerka

: 05 maja 2014, 23:08
autor: porcella
Dziękować :-)

Re: Puckowe futerka

: 17 maja 2014, 17:50
autor: pucka69
Byłam z Jagą na badaniu krwi. Podobno wszystko ok, tylko leukocytów 24 tys. Dostała baytril podskórnie.
Dziś ostatni zastrzyk i jak wrócę znad morza to ponowimy badanie. Na razie jesteśmy z Ryszardem w Stegnie, robimy sobie kilkugodzinne wycieczki nad morzem i wdychamy jod. Jaga jest u kdp,2 a do koszy przychodzi sąsiadka.
Jak dobrze mieć sąsiada :102:

Re: Puckowe futerka

: 17 maja 2014, 18:18
autor: Inez
Też taką sąsiadkę mam. jak mnie dłużej nie ma to i klatkę z grubsza oporządzi, zielonego nazbiera.

Wypoczywajcie :buzki:

Re: Puckowe futerka

: 17 maja 2014, 19:05
autor: pucka69
Wypoczywamy !:

Obrazek

Re: Puckowe futerka

: 17 maja 2014, 20:28
autor: Inez
Zazdroszczę, już tak dawno nie byłam nad naszym morzem. Ryszard jaki zadowolony :jupi:

Re: Puckowe futerka

: 17 maja 2014, 20:54
autor: pucka69
Ryszard bardzo zdziwiony, morze widział po raz pierwszy. Przed falą ucieka. Zdziwiło go też bardz,o że woda w morzu jest słona. A ja mam na sobie 5 warstw odzieży bo jestem zmarzluch i dlatego wyglądam jak balonik :laugh:

Re: Puckowe futerka

: 17 maja 2014, 21:28
autor: Inez
A ja myślałam, że to wiatr pod kurtkę nadmuchał :laugh:

Byłam parę razy w maju nad Bałtykiem to wiem, że polar (albo dwa), bluza lub swetr, rękawiczki, chustka na szyję i czapka na głowę + wiatrówka to zestaw obowiązkowy. Ze mnie też niezły zmarzluch jest. Dzieciom potrafiłam zimowe kurtki zabrać. :laugh:

Re: Puckowe futerka

: 17 maja 2014, 21:31
autor: justynuszek
Ryszard jest taki słooodki :love:
Piesek aniołek :D

Re: Puckowe futerka

: 18 maja 2014, 9:15
autor: sosnowa
To jest takie morze, jakie uwielbiam, cholerna robota, że nie mogę brac urlopu kiedy chcę.........O szkole Burakury juz nie wspomnę.........