CAVIARNIA

Cynthia pisze:

Anula pisze:Ze względu na weta wypadałoby mi się przeprowadzić do Bielska

I miałabyś jeszcze do mnie blisko, umawiałybyśmy się na świnko-kawki i miziały prosiaki oraz gadały o nich do zdrętwienia języka

Taaa, szynko straciłabym głos, to pewne

Anula pisze:

Cynthia pisze:

Anula pisze:Ze względu na weta wypadałoby mi się przeprowadzić do Bielska

I miałabyś jeszcze do mnie blisko, umawiałybyśmy się na świnko-kawki i miziały prosiaki oraz gadały o nich do zdrętwienia języka

Taaa, szynko straciłabym głos, to pewne

To gadałybyśmy na migi

martuś pisze:

Cynthia pisze:Minął miesiąc od śmierci Flow... Czas szybko biegnie... Tak jakoś ta godzina był, jak dostałam telefon...

Szkoda, że świnki nie żyją dłużej Najgorsze jest też to, że długo ukrywają choroby i nie zawsze jesteśmy w stanie wyłapać, że coś się dzieje...

Czasem to są godziny... Jak z Flow

Moja Nala też w ciągu 5 godzin pobiegła za TM więc wiem co czujesz

martuś pisze:Moja Nala też w ciągu 5 godzin pobiegła za TM więc wiem co czujesz

Ale powiem - zazdroszczę Ci, miałaś z nią ten ostatni czas... A Flow umarła w lecznicy, i mam do siebie pretensje, bo nie powinnam jechać do domu i jej zostawiać. Zdążyłam jej tylko powiedzieć, żeby się postarała i walczyła i pocałować... A potem wróciła tylko Whisper

Oj bardzo się cieszę, że jakimś cudem się obudziłam i ostatnie 10 minut jej życia mogłam ją jeszcze tulić...

Whisper 613g
Destiny 1188g
Ginger 1122g
Raspberry 941g
Mercy 1024g
Hope 1016g
Joy 728g
Flair 826g

Jaką Gingu ma piękną wagę, chyba chce przebić Destiny

Anula pisze:Jaką Gingu ma piękną wagę, chyba chce przebić Destiny

Gingu powinna waz ponad 1200, jet bardzo długą świnką...
Mimo tej wagi nadal jest szczuplutka... czego o Des powiedzieć nie można

Oj już nie wypominaj Des jej wagi, jak to było... to nie nadwaga, to nadmiar jej zajebostości