CAVIARNIA

Ale malusie żelki Pępusie

Jakie slodkie sa te zelki. Moze za pare lat wezme jedna zelke od Ciebie bo az sie napatrzec nie moge
Czekam z niecierpliwoscia na swinskie foty

Ach cudowne

Bardzo delikatnie robiona fotosesja Fruzi, aby nie pokazywać jej biednego sita. Cóż. Chcemy aby nas pamiętano jako super piękną modelkę, nie jako panią chorowitkę




Teraz foto maluszków: Czwarty dzień życia i zaczynamy ciemnieć

te świńskie usteczka

Ach Fruzia Jesteś piękna i taka słodka, że aż słów brakuje żeby to wyrazić

Dziś Twój wątek towarzyszył mi w pracy Masz pięknych świnkochłopaków, słodką Fruzię ( ZDRÓWKA!!!) ale na łopatki rozłożyły mnie Twoje chomisie : żelki, te brykające podrośnięte i dorosłe piękności Śledziłam narodziny i wzrost Elek, eFek, Gietek..Te najnowsze to Hki? Malusie słodkie pipształki i zieeew Miałam kiedyś kilka chomików...Będę się bronić przed chomikozą, bo świnioza jest wystarczająco zaawansowana... Ale ciężko będzie..

Chomikoza to straszliwa choroba, w dodatku można się nią zarazić przez kontakt wzrokowy.Najnowsze, że się wyrażę to Haki, lub może Hamaczki. Dziś ich piąty dzień, uwieczniony na tym oto zdjęciu:


Fruzia jest już bardzo kruchą i delikatną kobietką. Staram się jej nie męczyć, nie denerwować. Dobrze czuje się w moim towarzystwie i o dziwo w towarzystwie Honoraty (kota), ale jednak widać że mniej siły w niej niż było te parę lat temu.

A spotyka się na wybiegu z jakimiś świńskimi kumplami czy nie za bardzawo się lubią? (Bo ona chyba już po menopauzie i nie ma niebezpieczeństwa wpadki? Czy jest?)

To wymyślamy imiona dla H?
Fruzia ekipa się jej posypała i została już tylko ona... W jakim jest wieku? bo ona chyba najdłużej szukała domku? no i jeszcze dwójka była...