CAVIARNIA

Jest u Agaty

Okej, to dobrze bo myślałam o niej.

Przymierzam się do wprowadzenia ich do klatki w ciągu godziny... A potem trochę popracuję i na noc połączę Fifi z białasami i Flair - zobaczymy. Tu spodziewam się mega problemów

I co? I co? jak tam po nocy?

Tak jak wcześniej. Żadnych konfliktów. Malina ma ruję, to trochę kuprem kręci, a reszta kima po narożnikach

Ale jak drugie łączenie?

Nie zaczęłam... Dziś będę robić od jakiejś drugiej. Najpierw muszę paczki popakować

Wpuść je między paczki to może po tygodniu się znajdą

damianz65 pisze:Wpuść je między paczki to może po tygodniu się znajdą

Ja już proponowałam Monice żeby do pomocy w pakowaniu zatrudniła wieprze. One by część towaru zjadły, a im więcej by zjadły tym mniej byłoby do roboty

Anula pisze:

damianz65 pisze:Wpuść je między paczki to może po tygodniu się znajdą

Ja już proponowałam Monice żeby do pomocy w pakowaniu zatrudniła wieprze. One by część towaru zjadły, a im więcej by zjadły tym mniej byłoby do roboty

Albo by się zapakowały do jakiejś paczki i pojechały do klienta I bym się tłumaczyć musiała
Łączenie chyba przełożymy na jutro...

Anula pisze:

damianz65 pisze:Wpuść je między paczki to może po tygodniu się znajdą

Ja już proponowałam Monice żeby do pomocy w pakowaniu zatrudniła wieprze. One by część towaru zjadły, a im więcej by zjadły tym mniej byłoby do roboty

Boby się lepiej pakuje i mniej miejsca zajmują poprostu przetworzona żywność