Strona 468 z 935

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 20 wrz 2016, 20:12
autor: balbinkowo
Och, jaka Tola urocza w trakcie odlotu... cud, miód i orzeszki :love:
A Nucia głośnooo wołała o to jedzenie... pewnie wygłodzona była ;)

A akcja ze szczurkiem, no, mam podobne odczucia o tych dzieciach (tfu) i o byłym właścicielu, jak wy. :angry:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 21 wrz 2016, 11:40
autor: sosnowa
Świnie jak zawsze powalają. :love:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 21 wrz 2016, 16:36
autor: diefenbaker
Miałam kiedyś dwa takie łaciate szczury, biedak...ja też bym takich ludzi odpowiednio potraktowała... Dobrze, że są też inni i szczurek miał to szczęście trafić na takich. Za dobry domek :fingerscrossed:
A Nutka jak widzę ma idealnie dobrane imię do charakteru, uwielbiam jak świnie tak się drą o jedzenie, ale jak głośno :love:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 21 wrz 2016, 16:47
autor: joanna ch
Nutka tak się wydarła że aż mi się Bonkers przeraził :102:

Zawsze mnie to zachwyca jak one pięknie stoją na wadze, po pierwsze że nie zwiewają a po drugie że się mieszczą na niej :102:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 21 wrz 2016, 18:11
autor: Pati od Mili
nie no, Tolka wymiata! :lol: No i gdzie jej będzie lepiej? Wiedziała do którego domu kuper wsadzić, tzn...eee...do którego serduszka zapukać ;)

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 21 wrz 2016, 20:27
autor: Cooyo
Co za krzyk :102: Aż chłopcy stanęli i zaczęli nasłuchiwać :102:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 22 wrz 2016, 10:15
autor: martuś
Biedny Bonkers - straszą go świniami z internetu :lol:
Jeśli chodzi o żebranie to Nala prawie w ogóle nie krzyczy, Nutka praktycznie zawsze jak się wejdzie do pokoju (tylko nie aż tak głośno :szczerbaty: ) a Tola jak usłyszy, że Nutka krzyczy to też się dołącza;) Oczywiście tutaj były wyciągnięte na wybieg i nie dałam im jedzenia więc Nutce się to nie spodobało i na mnie nawrzeszczała :lol: Bo jak to tak żeby od 20 minut nic nie jeść!
Co do wagi to sama się dziwię. Tzn. Nala z Nutką od małego są przyzwyczajone i generalnie są grzeczne ale po Toli bym się tego nie spodziewała :102: To chodzące adhd i chwili nie usiedzi ale jesli chodzi o stanie na wadze to jest grzeczna. Jak ją strzygę to stawiam ją na odwrócony transporter i też grzecznie stoi. Po prostu trafiła do swojego miejsca na ziemi i wszyscy są szczęśliwi :love: A zadomowiła się baaardzo szybko. Jakby od zawsze mieszkała z dziewczynami:)

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 22 wrz 2016, 19:34
autor: lubię
Ha! Patologiczne roztargnienie ma swoje zalety: pogrzebałam w szafkach i znalazłam karmy po nornikach :102: Beaphar jest spoko, mogę wysłać. Są jeszcze dwie JR Farmu, ale w nich się mole zalęgły :? I teraz pytanie - dla szczurów to źle czy świeżutkie białeczko? :think: :mrgreen:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 24 wrz 2016, 12:04
autor: martuś
Uwielbiam wrzesień :love: Ale do przyszłej jesieni muszę kupić lepszy obiektyw...
Obrazek


Niestety był dość daleko więc na zdjęciu słabo widać a filmiki też niezbyt powalają...
Obrazek

https://www.youtube.com/watch?v=3iaUiVJd9yg

https://www.youtube.com/watch?v=vkuoealpApw

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

: 24 wrz 2016, 12:23
autor: Asita
Łał...ale wielki zwierz. Imponujący. Nigdy nie widziałam jelenia na żywo... Ja wrzesień jeszcze jako tako lubię, ale jak się idzie po południu po trawę, to już szaro szybko i wilgoć jesienną mocno czuć... :(