Siula trawa wysoka bo dziewczyny rzadko tam jeżdżą... Mieszkam w bloku a kawałek ogródka mamy u cioci. Niestety nie zawsze mogę tam jechać (pomimo, że to tylko 2km) i bardzo często pogoda nie pasuje bo albo za zimno albo za gorąco...
paprykarz pisze:Na ostatniej fotce jakby Nutka całowała Nalkę

Prawie. Nali ciężko się samej myć i w oczach ma śpiochy. A Nutka namiętnie jej te śpiochy wyjada

Widać, że Nali się to podoba bo jak tylko Nutka do niej podchodzi to ta nadstawia pyszczek i zamyka oczka
Muszę przyznać, że Tola przekonuje się pomału do kąpieli. Jak na razie kąpałam ją 3 razy i za każdym razem jest spokojniejsza. Pierwszy raz miałam fruwającą świnkę, byłam cała podrapana (już nie wspomnę o mokrej łazience...) a wczoraj jak ją wsadziłam do miski to ładnie stała tylko przednimi łapkami wchodziła na rękę.
Zaraz zabieram się za podcięcie Toli włosów. Nie myślałam, że świnkom tak szybko rosną

Ale podcinamy tylko delikatnie koło tyłeczka i te, które są przy łapkach i przeszkadzają jej w chodzeniu.