Strona 46 z 67
Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 20 lis 2017, 20:18
autor: porcella
Ojej, Strzałek to już chyba starszy pan? Sezon na rozmaite bakterie w suchym powietrzu już się zaczął, widać i u nas.
Niech się chłopak trzyma!

Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 20 lis 2017, 20:35
autor: grzegorz
Teraz ma ponad 4 lata.
Aktualnie leży w klatce i próbuje skubać cykorię.
Na dobranoc kolejne karmienie.
Mam nadzieję, że jest to tylko bakteria i szybko dojdzie do siebie

Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 20 lis 2017, 20:41
autor: porcella
4 lata to nie taka znowu starość, myślałam, że jest starszy. Jeszcze poszaleje

Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 20 lis 2017, 22:40
autor: grzegorz
Też tak myślę, że jeszcze poszaleje.
Wieczorem mały postęp
Zjadł kilka kawałków cykorii i gałązkę bazylii. Wydaje się trochę mocniejszy, a najważniejsze, że nie traci już na wadze. Nawet przytył kilka gram i waży teraz 910g.
Cały czas dokarmiamy karmą ratunkową Rodi Care. Zastanawiam się jeszcze ile powinien dostać takiej karmy.
Od wczoraj siedzi w osobnej klatce w drugim kącie pokoju, gdzie ma ciszę i spokój. Łatka jest trochę stęskniona, ale boję się że jeszcze ona może się czymś zarazić.
Zdjęcia pacjenta

Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 21 lis 2017, 6:59
autor: paprykarz
Kurcze a myślałam, że będzie lepiej. Czytam Wasz wątek ale z braku czasu nie mam kiedy posać.
Trzymamy kciuki za Strzałka
Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 21 lis 2017, 9:24
autor: sosnowa
Karmy niech je jak najwięcej. Nie wszystkim świnkom smakuje rodi care bez dodatków. Ja mieszam z ratunkową Ziętka. Mocno trzymam.
Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 21 lis 2017, 22:05
autor: grzegorz
Dzisiaj mieliśmy ciężki dzień.
Strzałek od rana był coraz słabszy. Ciężko szło dokarmianie strzykawką.
Po południu mały dostał kolejną dawkę antybiotyku. Przeraził mnie fakt, że tym razem nie było żadnej poprawy. Strzałek nie potrafił stać już na łapkach i wypluwał karmę.
Wieczorem, dzięki telefonicznej poradzie Cynthii, pojechaliśmy ze Strzałkiem do Bielska do pani doktor Całus. Po badaniach okazało się, że jego stan jest poważny. Miał wodę w osierdziu i jedynym wyjściem była punkcja. Zabieg trwał pół godziny, ale udało się ściągnąć 7 ml płynu.
Obecnie Strzałek dochodzi do siebie w klinice i jutro dowiemy się co dalej z nim będzie.
Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieje i znowu będzie razem z Łatką i Misią.
Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 21 lis 2017, 22:22
autor: Miłasia
O matko, brzmi to wszystko poważnie

.
Bardzo dużo kciuków dla Strzałka

Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 21 lis 2017, 22:32
autor: porcella
Re: Strzałek, Łatka i sunia Misia | Chrupka[*]
: 21 lis 2017, 23:44
autor: Cynthia
Dr uznała, że miałby małe szanse dożyć rana. Stan jest bardzo poważny, a rokowania ostrożne.... ale tu po raz kolejny widać, że na chorującą świnkę należy reagować od razu - gdyby grzegorz czekał do jutra, Strzałek nie miałby szans. A tak? Jest nadzieja i wszyscy mocno trzymamy kciuki... Wierzymy z całego serducha, że się uda.
Strzałku, Łatka na Ciebie czeka, wracaj do zdrowia
