Strona 449 z 627
Re: Puchate Siły
: 13 paź 2018, 15:45
autor: Dzima
Re: Puchate Siły
: 14 paź 2018, 12:39
autor: sosnowa
Jakby nie robił bokami, a robi jak miechami kowalskimi, to by nikt nie powiedział, że chory.

Re: Puchate Siły
: 14 paź 2018, 12:46
autor: zwierzur
Jest choć nieznaczna poprawa?

Re: Puchate Siły
: 14 paź 2018, 12:49
autor: Roonie
Trzymamy kciuki za małego.

Musi być dobrze.
Re: Puchate Siły
: 14 paź 2018, 13:39
autor: porcella
No ale one nie mają wykrztuśnych, a pewnie się tam nazbieralo niejednego. Może powinien coś inhalować?
Re: Puchate Siły
: 14 paź 2018, 15:20
autor: sosnowa
Na plus jest tak:
1. nie ma gorączki, a tolfedynę ostatnią dostał w piątek wieczorem
2. przybrał na wadze ponad 60g od niedzieli
3. ma normalny apetyt
4. w klatce leży głową do przodu jak zawsze, nie chowa się, nie odwraca bardziej niż zwykle, nie napusza ani nic
5. stado traktuje go normalnie
6. nie zaczął charczeć, nic mu nie puka przy oddychaniu
7. nie oddycha paszczą, tylko nosem, nie jest wzdęty, czyli powietrza nie łyka
8. bardzo dobrze znosi antybiotyki, boby ma niemal ok
na minus jest:
oddycha na pewno nie lepiej niż tydzień temu, boki mu chodzą aż go rzuca
Re: Puchate Siły
: 14 paź 2018, 15:24
autor: zwierzur
To trzymam, żeby się poprawiło i tam, gdzie nie jest super!

Re: Puchate Siły
: 14 paź 2018, 15:31
autor: porcella
Stary astmatyk, jednym słowem. Kiedy kontrolny rtg?
Re: Puchate Siły
: 14 paź 2018, 15:32
autor: sosnowa
To jest właśnie okropne, że jeśli była jakaś infekcja, a pewnie była, skoro gorączkował, to antybiotyki pomagają, ale jeśli mu coś rośnie na tej opłucnej, to nawet zupełnie zdrowy nie będzie miał jak oddychać i czeka go eutanazja. Jeszcze się będę raz pytała, czy tego nie da się zoperować, on jest tak silny i zdrowy, że warto walczyć. Nawet jeśli jest ryzyko operacji, to co on ma do stracenia? Oczywiście, jeśli mu rośnie. Dr Magda planuje mu zrobić w czwartek rtg, poprzednie pokazywało, że płuca są jakby ściśnięte przez coś w klatce piersiowej, czyli na kolejnym zdjęciu będzie widać, czy jest różnica i w którą stronę.
Bardzo mi z tym okropnie, zwłaszcza, że on poza tym jest tak dorodny i zdrowy i przecież, kurczę, całkiem młody. Bez sensu się buntować, ale jak się obsługuje odbiory, to wciąż ktoś już nie chce świnek mających 6, 7 albo i 8 lat. Lałabym kijem i nawet nie patrzyła, czy oddycha.
Re: Puchate Siły
: 14 paź 2018, 16:01
autor: zwierzur

To trzymam z całych sił!

Powiedz, jak będziesz szła lać - wezmę dzidę, będę dźgać!