CAVIARNIA

Pięknie to wygląda, też mi się podoba takie świńskie lokum
Powinna być, ja swoją tam kupiłam i mieli wtedy sporo a jeszcze kiedyś wcześniej jak byłam to w ogóle jeszcze więcej było.

Kiedy wpadasz wymiziać miśki?

Jak zbuduję klatkę, bo muszę w końcu baby przenieść do pokoju. Może w przyszłym tygodniu się ogarnę i porwę Gerusia

Dobra, dobra, gadasz i gadasz, okazji miałaś masę a Gery jak był tak jest na swoim miejscu
Czekam w takim razie na info. kiedy wpadasz i na zdjęcia nowej klatki u Ciebie w wątku

Dzima, o kurcze ogromne dzięki za link! Jakoś nauczona szczurzym doświadczeniem nie wpadłabym na pomysł przerobienia mebli z Ikei na klatę - a akurat w naszym domu to właśnie te meble królują... Kurcze, to może zamiast kupować większą klatę i doprowadzać męża do furii - przerobię kawałek Expedita dla świni!

Lilith, twoi chłopcy przeuroczy <3 Piękne stado!

Hymm.. a właśnie ale moje prośki mi zjadły drewniane meble z Ikei. Zresztą Dzima widziała. Laku nie zjedzą?

Od razu jak zbuduję to na pewno się pochwalę pokój wyremontowany, więc już jest bliżej niż dalej ogromnej willi.
Ojciec mnie stłamsił czy w tej Mrówce na pewno będzie, bo miał jechać ze mną większym autem, ale jak mam słuchać jego bręczenia to chyba jednak wcisnę te płyty do mojego "golasa" (seicento)

mataforgana, jak masz już meble to połowa sukcesu. płyty osb i pleksa nie są drogie tylko pamiętaj żeby zabezpieczyć podłogę.
Łap kolejny link http://www.ikeahackers.net/2015/01/real ... ables.html

Lilith, myślę żeby obwiązać nogi tym sznurkiem do drapaka dla kotów.

A może wykładziną a nie sznurkiem? Wydaje mi się, że taniej wyjdzie kawałek wykładziny ciętej z rolki i kolor sobie dobierzesz jaki chcesz wtedy, bo sznurek to tylko beżowy.

My płytę naszym peugeo-cikiem wieźliśmy, złamałam ją na pół i tyle, przecież nic jej to nie zaszkodzi

Mataforgano, nie warto świnkom kupować większej klatki, chyba, że musi być zamknięta mocno od góry przed psem/kotem (ale na to też się da coś poradzić). Zdecydowanie polecam zagrody samoróbki, bo przy rozmiarach odpowiednich dla świnek gotowe klatki są albo absurdalnie drogie, albo w ogóle takich nie ma. Rozejrzyj się też za kratkami do składania klatek i płytą z polipropylenu kanalikowego na kuwetę.

Obserwuje juz trochę ale tak z przyczajenia cudowne masz stadko
Co do klatek to ja będę testować rozwiązanie klatka 120 powiększona o stały wybieg zrobiony z wybiegu ogrodowego... nie wiem na ile to będzie funkcjonalne ale nie jest drogim rozwiązaniem. Chociaż nie powiem te klatki z mebli kuszą Ciekawe czy prosiakom nie przeszkadzał by telewizor nad głowami

to super wygląda.. mi się tylko nie podoba sztuczne światło w środku.. hmm..

Lilith ja chcę więcej zdjęć tych poczochrańców