Strona 444 z 627
Re: Puchate Siły
: 07 paź 2018, 14:28
autor: sosnowa
Bardzo wysoka gorączka. Rtg płuc dziwny, ale niejednoznaczny. Coś tam jest nie tak. Serce ok. Pobrano krew na wszystko. Antybiotyk, pyralgina dożylnie. Teraz pompa i kroplówka. Siedzimy. Wskazane usg. Schudĺ w miesiąc 80g. Już nie gruby on. 1300 tylko.
Re: Puchate Siły
: 07 paź 2018, 14:53
autor: jolka
Matko

Re: Puchate Siły
: 07 paź 2018, 15:13
autor: porcella
Re: Puchate Siły
: 07 paź 2018, 15:29
autor: sosnowa
Zareagował na leki, gorączka mu spadła. Kroplówka powoli schodzi. Siedzimy. Spotkaliśmy zwierzura, szkoda, że w takich okolicznościach.
Re: Puchate Siły
: 07 paź 2018, 15:55
autor: jolka
Re: Puchate Siły
: 07 paź 2018, 18:10
autor: joanna ch
o matko... trzymam mocno. już wróciliście?
Re: Puchate Siły
: 07 paź 2018, 19:21
autor: sosnowa
Tak. Żre cykorię. Badania z krwi ma wwzystkie super. Jutro jeszcze echo. Został mu wenflon, wkurza się tym.
Re: Puchate Siły
: 07 paź 2018, 20:16
autor: porcella
No to co się wygłupia, samiec jeden?! Jak krew ok? Zapaliło mu sie coś pewnie w płucku lub oskrzelu i narobił hałasu i straszy Dużych.

Re: Puchate Siły
: 08 paź 2018, 8:07
autor: sosnowa
ja to się (trochę) uspokoję (xapewne) dziś po echu, a konkretnie po usg klatki piersiowej głowicą od echa. Czyli po tym, co robili Euzebiuszowi. Jemu nic nie wyszło, ale ja widziałam oba rtg. U Zebcia była dziwnie uniesiona tchawica. Reszta ok. W lipcu. Miesiąc później, tego, ....... U Grubego każde płuco ma inny kształt, jedno jest jakby wepchnięte przez coś, co widać niżej. Może być przepuklina na przykład. Może nie być przepuklina. Bardzo się miotał, więc może dlatego wszystko tak wygląda, dr mówiła. Wątroba dziwnie mała, ale pracuje idealnie, miał pełny wypasiony profil badań z krwi.
Dziś mimo wenflona gania po klatce i żre.
Re: Puchate Siły
: 08 paź 2018, 8:42
autor: Destiny