Strona 443 z 660

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 0:20
autor: lunorek
Lilut też któregoś dnia niedawno zasadził mi plastelinę... Też na suche go dałam od razu + plasterek ogórka obtoczony w probiotyku. Samo przeszło. Też podejrzewam te wszystkie warzywka i owoce teraz...

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 2:27
autor: joanna ch
Jola na którą macie we wtorek? My na 20.30 z prawie całym zwierzyńcem

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 8:13
autor: jolka
joanna ch pisze:Jola na którą macie we wtorek? My na 20.30 z prawie całym zwierzyńcem
Joanna operacja na 18.Biorę też Józefa ;) Ale na pewno będę jeszcze jak przyjedziesz, bo malutka musi się na spokojnie wybudzić pod fachowa opieką. Wziełabym ksiązkę jakąs, ale i tak nie poczytam, nerwy nie dadzą.

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 8:57
autor: diefenbaker
Jolu, Zajączek miał wycinane guzy w lutym i mimo, że były złośliwe, a on sam był w podeszłym wieku, nic się dalej nie rozwinęło. Wiem, że nie da się nie martwić, ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Trzymam za to mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 11:16
autor: Casia
Olala jest młoda, zdrowa, da rade :buzki: . Moja to 3 latka stuknie i bryka jak nówka po tych operacjach.

Jolu co to jest za kolba na sznureczku??

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 12:11
autor: lunorek
Jolu usunąć te zmiany niestety na pewno trzeba, choćby po to, żeby mieć 100% pewności co to takiego. Skoro mała miała narkozę poprzednim razem i nie było po niej żadnych komplikacji, to moim zdaniem jeśli o to chodzi, to możesz spać spokojnie. Teraz trzeba trzymać kciuki za pomyślne wyniki histopatologii. Będzie dobrze!

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 12:53
autor: jolka
Nie miała narkozy. Kaszak miała usuwany w znieczuleniu miejscowym.
Casia to kolba JR Farm. Tylko takie kupuję ;)

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 13:52
autor: lunorek
A macie Jolu zaplanowany zabieg w ogólnej czy we wziewce? Wziewka ponoć zdecydowanie mniej ryzykowna i obciążająca. Trochę za to droższa z tego co się zorientowałam. Może warto zapytać czy dałoby radę i w tym przypadku?

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 18:36
autor: jolka
Pisałam do dr Kasi. Będzie wziewna. I mam się nie denerwować.

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny/nie jest do

: 21 sty 2017, 19:18
autor: porcella
jolka pisze:Pisałam do dr Kasi. Będzie wziewna. I mam się nie denerwować.
to się nie denerwuj. Nerwy się udzielają świństwom. A i tak nic nie pomożesz, więc nie mają sensu. Wiem, wiem, łatwo mówić, ale się chociaz postaraj :pray: