CAVIARNIA

No masz

Ja biorę koty

Ha,ha ha zwierzaki rozdzielone! Spokojnie Lilith możesz wypoczywać!

przekitrane chwalić się zwierzomaniakom o urlopie

Dzisiaj normalnie nie mogłam wyjść z mieszkania Lilith Mort jest uroczy. A Mirmił jak tylko zobaczył że ktoś wchodzi od razu zaczął gadać!!

Znaczy do Lili to ze śpiworem trzeba przybywać, co by się ewentualnie zadokować, nawet wbrew sytuacji i podziwiać zwierzaki

Mam dużo zdjęć ale będę okropna i wredna i przetrzymam was do jutra lenistwo wygrało i nie chce mi się włączyć kompa

Mój Mirmiłek kochany, stęskniony za człowiekiem On jest taki proludzki i tak kocha mocno, mam wyrzuty sumienia, że go zostawiłam, na pewno bardzo tęskni Ale dobrze, że mamy Dzime

Ahh.. No i nie napisałam Wam.. Moje dwa puchacze w pon. nie dojechały Pani która miała ich wieźć odwołała w niedzielę po 23 wyjazd..

Lilith88 pisze:Ahh.. No i nie napisałam Wam.. Moje dwa puchacze w pon. nie dojechały Pani która miała ich wieźć odwołała w niedzielę po 23 wyjazd..

Oj, już tyle na nich czekasz, oby w końcu znalazł się jakiś (odpowiedzialny...) transport