Strona 45 z 69

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Uratowaliśmy Mysię!

: 25 maja 2017, 21:41
autor: paprykarz
One wszystkie razem mieszkają czy jak? Śliczna jest dziewuszka

Re: Gdańskie Morświny ♥ + Uratowaliśmy Mysię!

: 25 maja 2017, 21:52
autor: Bulletproof
Tak, cała czwóreczka dziewczynek. Łączenie było burzliwie, ktoś jej uszko do krwi pogryzł... Rozdzieliłam i kilka godzin później znów. Może to źle, ale wyszło. Drugie łączenie było gdzie indziej i ze mną ze spryskiwaczem ;) Po paru godzinach jadły razem, tylko Mysia nie umiała się odnaleźć, w klatce zajmowała norki i nie rozumiała, czemu ją wyganiają :(
Teraz już chierarchię mają, ale nadal potrafią pogonić ją. Widać że to staruszka, co chwile drzemie sobie w kapcioszkach Pastuszka

Re: Gdańskie Morświny ♥

: 25 maja 2017, 22:01
autor: paprykarz
A to małpy wstrętne hehhe Ganiać starszą panią

Re: Gdańskie Morświny ♥

: 27 maja 2017, 14:43
autor: Bulletproof
Wczoraj Malibu skończyła piękne okrągłe 4 latka! :jupi:
Torciku nie było, ale życzę jej z całego serduszka sto lat!

Re: Gdańskie Morświny ♥

: 27 maja 2017, 16:43
autor: Moreni
Sto lat!
Moja Momo też miała wczoraj urodziny, ale drugie dopiero :)

Re: Gdańskie Morświny ♥

: 27 maja 2017, 17:47
autor: Bulletproof
Oo ale zbieg okoliczności :D To też życzymy wszystkiego najlepszego! :buzki:

Re: Gdańskie Morświny ♥

: 27 maja 2017, 18:18
autor: Milkaa
100 lat to na świnkę trochę dużo, więc na dobry początek chyba powinno się życzyć 10 lat ;) Ale oczywiście lepiej by było gdyby świnia żyła zdrowa 100 lat, więc 100 lat Malibu, i Momo też! :prezent:

Re: Gdańskie Morświny ♥

: 27 maja 2017, 18:25
autor: dominika45
Najzieleńszego dla MALIBU!!! :love: :prezent:

Re: Gdańskie Morświny ♥

: 08 cze 2017, 18:00
autor: Adimor
Świnki są piękne :D
A skoro Malibu skończyła okrągłe 4 latka to Wszystkiego najlepszego :jupi: :congratulations:

Re: Gdańskie Morświny ♥

: 08 cze 2017, 18:25
autor: Bulletproof
Dziękujemy :102:
Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio przemeblowaliśmy pokój, więc i świń to dotyczyło. Teraz mają długaśną klatkę, równolegle. No i domek powrócił po łączeniu :)

Mam ambitny plan ususzenia zapasów ziółek na zimę, więc już zaczęłam od koniczyny, babki lancetowatej i liści brzozy