Suszona trawka na balkonie wygląda malowniczo
Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Alf
Mój Alfredzik chyba też ma takie myśli czasem
Suszona trawka na balkonie wygląda malowniczo
Suszona trawka na balkonie wygląda malowniczo
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Wczoraj Misia wyszła wieczorem na balkon i tak się ucieszyła... Normalnie obłędAsita pisze: Suszona trawka na balkonie wygląda malowniczo
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Uwielbiam Alfa! Miałam gdzieś zabawkowego! tzn. gdzieś mam!
Tak więc Misia- aj lof ju!
Trawa wypas!
Trawa wypas!
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Bracia naszej Bromby, synkowie Tosi, ciągle szukają domku. Są piękni i słodcy, tylko brać!
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=4487

Tak maluchy wyglądały w dniu urodzin, teraz to już pewnie spore chłopy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=4487

Tak maluchy wyglądały w dniu urodzin, teraz to już pewnie spore chłopy
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
No właśnie ktoś mi w pracy dziś powiedział (bo ja nie mam telewizji w domu...). Ja tam i tak mówię miśki albo frędzle po polsku albo cobaya po hiszp
tak więc pewnie i tak nie będę miała okazji nazywać moich frędzli kawiami 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Jak dla mnie to idealna jest nazwa GIGLACZE 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Może zgłośmy nasze propozycje do tego muzeum nazewnictwa, co to zmienia nazwy? 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Tylko jak oni zrobią łaciński odpowiednik do FRĘDZLI, GIGLACZY czy PIPECZEK 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Frędzlacus Futracus, Giglacus Futracus i Pipeczcuc Futracus

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami

