CAVIARNIA

Asita - no kupili sobie ludzie parkę i świnioki zaczęły sie mnożyć. Niby na początku oddawali znajomym, ale w końcu stracili nad tym panowanie i wyszło jak wyszło. Przynajmniej taką wersję słyszałam

Ale to to jakieś debile były czy jak? Ja rozumiem, że stracisz panowanie nad mnożeniem się patyczaków, ale świnek???! No głupki, szkoda gadać....

No cóż - rodzinka PODOBNO miała wszystko gdzieś. Ale ważne, że oddali

Ktoś tu chyba nie wie skąd się dzieci biorą... Jak raz, nawet z powodu braku świadomości, coś takiego się zdarzyło, to następnym razem już chyba powinno się byc mądrzejszym... Nie ogarniam..

Balbinkowo, co tam robi twoja kurka!!!??

katiusha ogromne gratulacje za takie poświęcenie w prowadzeniu DT jesteś niesamowita

i uczysz Stasia od małego wrażliwości i pomagania zwierzętom-to się chwali! I bardzo żałuję, że moim rodzice są tacy zacofani wyznający teorię: "zwierzak=zbędny wydatek".
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się "już na swoim" prowadzić DT tak intensywnie jak ty i silje

Gdybyś potrzebowała czegoś to się dorzucę; karma, sianko czy dodatkowa klatka

O matko dziewczyny, tym razem ja się we włąsnym wątku zgubiłam!

Dzięki za słowa otuchy

Radzimy sobie jakoś. Na trawę czekamy i świeżą inną zieleninę, będzie oszczędność. Pomocna trzecia dłoń to ewentualnie w praniu by się przydała :lol:

Macie jakąś wielką pralkę na zbyciu?

Chętnie przygarnę!
Tak na poważnie planuję zakup takiej na 8 kg, Samsunga. Tylko mundurówka wpłynie na konto

Ja to pikuś. Joanka w weekend w pewnym momencie miała na chacie 31 swinek

Silje też tłumy ma!

"Właścicielką" owej parki rozmnozonej do ponad 40-tu była 15-latka , a świnki multiplikowały się w pomieszczeniu gospodarczym za wiedzą rodziców..Masssakra!

Ile wad ukrytych i nie te świniaczki w sobie mają...Ech...Nie odstanie się niestety..

A u nas nudna niedziela ( tak dla odmiany)

"Czego się gapi? Dziś "Hamleta" nie będzie! Strajk aktorów!"