Jaka gaduła z Nutki
Tama też celowo zawsze obsikiwała gdy jej się tyłu dotykało, ale raczej to się tyczyło Zająca , jakby strzelała wręcz chociaż po przejściach z pęcherzem i kamieniami jej naboje nie są już tak celne
ale mucha to chyba nie przeżyła, chociaż Frugo był bardzo delikatny
Dziewczyny naradzone, każda wiedziała co ma robić (Nutka krzyczy, Tola robi stójkę a Nala się obija...) i wyżebrały trawę
Dzisiaj Tola pierwszy raz krzyczała za jedzeniem! Zawsze tylko gada jak chodzi (i to baaardzo głośno, że zagłusza telewizor:) ) a dzisiaj jak tylko usłyszała w kuchni krojenie to zaczęła piszczeć Oczywiście moja mama przyleciała z pomidorem (po co je oduczać wymuszania jedzenia jak można je nagradzać za krzyki ).
edit
Dzisiaj Tola odważyła się przejść po panelach! Pierwszy raz szła jak rozjechana żaba ale bardzo chciała iść za Nalą. Jak sie przełamała i zobaczyła, że panele nie zjadają świnek to teraz wszędzie śmiga!:) Kochana z niej prosinka