CAVIARNIA

Sama nie wiem, co myśleć o tym panu. Ale po co wtedy kupował, skoro zaraz wyjechał i teraz wszystkie oddał? Ech...

Kciuki za zdrówko

Myślę, że beztroska, i brak wyobraźni... Ważne że świniaki mają się dobrze...

Dałam świniakom moim cykorię. Przynajmniej tak myślałam, ale po cykorii ani śladu, a one nadal dopominają się o warzywa... Błąd matrixa?

One tak specjalnie, nie zostawiają śladów, żeby zrobić z Ciebie wariata i wysępić kolejne warzywa

Zeszłam do jednorazowego dokarmiania Whisper, ale chyba wrócę do dwóch razy bo tycie zwolniło...

Ja bym poczekała - jedno porządne późnym wieczorem i porcja łatwych do schrupania smakołyków do zeżarcia nad ranem, wrócić zawsze można.
Edit: Że kciuki trzymam, to się chyba rozumie samo przez się? Jak nie, to trzymam oficjalnie i graficznie

Ja Ramzesa brałem na bok i miskę z płatkami owsianymi dawałem. Na początku 3 razy a teaz raz Łatwo się je i daje kopa teraz dziada ma 940 dzięki nim.

dziś druga dawka sterydu
Mam nadzieję, że to pozwolić wrócić jej do formy i nie będziemy już kłuć biednego ciałka...
Whisper nie lubi płatków, niestety

Nadal karmienie raz dziennie... Tak się Whisperek napchał selerka naciowego, że osiągnął niewidzianą chyba od miesiąca wagę 603g....

Cynthia pisze:Nadal karmienie raz dziennie... Tak się Whisperek napchał selerka naciowego, że osiągnął niewidzianą chyba od miesiąca wagę 603g....

Brawo malutka, oby tak dalej