Strona 431 z 445

Re: Berta, Elma i Margo

: 13 wrz 2019, 22:38
autor: dortezka
martuś pisze: hm ciekawe co z tymi uszami
ogólnie w jasnym ja widziałam straszny syf, a P powiedział, że gorsze było ciemne i co go zmartwiło, wilgotne. Ale mówił, że póki co stanu zapalnego żadnego nie widział, więc przy kontroli będziemy znów zaglądać :idontknow:
Asita pisze:Teraz już nie będziesz musiała się martwić cystami ani temu podobnymi świństwami
oby.. oby.. :pray:

Dziewczynki gdy wróciły do domku
Obrazek

Obrazek

tak naprawdę, gdyby nie były wygolone i srebrne, to można by nie poznać, że są po operacji..
no dobra.. jeszcze widać po sterczących nitkach :lol:

miały chwilowe zawiechy, ale ogólnie czują się dobrze. Elmiszon to chyba w ogóle ciągnie bez przeciwbóli, bo ponad połowę tego co jej wpycham do paszczy to wypluwa. Skaczą, biegają, jedzą jak zawsze dużo a nawet więcej.. bo ja im daję dodatkowe (wiecie, takie małe biedne świniusiunie..), robimy zmianę, M zostaje z nimi i co? i daje im coś bo takie małe biedne świniuniusie.. :lol: a jak wracam z pracy po 22 to klatka wyczyszczona z jedzenia.

Na początku miałam im nie otwierać klatki ale wczoraj gryzły już kratki, a gdy tylko otworzyłam to poszły na spacerek :szczerbaty:
Obrazek

i dzisiejsze śniadanko
Obrazek

Re: Berta, Elma i Margo

: 14 wrz 2019, 15:21
autor: martuś
No tak biedne świnie po operacji to teraz trzeba je tuczyć na pocieszenie :lol: Skąd ja to znam :neener:

Operacja nie przeszkadza im w szaleństwach na wybiegu :lol: Inka też już na drugi dzień domagała się wyjścia :lol:
Widzę, że Twoje są całe wystrzyżone bo mojej zostawili zakręcony wicherek na plecach :szczerbaty:

Re: Berta, Elma i Margo

: 19 wrz 2019, 8:16
autor: dortezka
Tydzień rośnie.. znika w jeden dzień..
Obrazek

jakoś tydzień temu miały operację? :think: (takie tam zabawy w oczekiwaniu aż pańcia ruszy tyłek, posprząta i da kolację..)
https://photos.google.com/share/AF1QipM ... NudG1jaTVR

Re: Berta, Elma i Margo

: 19 wrz 2019, 17:11
autor: Asita
Ale super, że tak gładko wszystko poszło.
Co za dzikuski :lol: Widzę, że Berta nieco spokojniejsza a te 2 łobuziary szaleją :lol:

Re: Berta, Elma i Margo

: 19 wrz 2019, 19:44
autor: martuś
Ale to Ty wiesz, że jest dopiero tydzień po zabiegu :lol: według prosiaków minął odpowiedni czas żeby szaleć :lol:

Re: Berta, Elma i Margo

: 19 wrz 2019, 21:04
autor: dortezka
Elma to biegała już tak w środę wieczorem.. Tak, w tą środę co był zabieg :szczerbaty:
Ogólnie one śmieszne są, na zewnątrz bardziej chodzą a tylko wracają do klatki to robią takie rundki wokół :lol:

Asita Bercik zawsze była spokojniejsza, stąd zdecydowaliśmy się na Margo, żeby Elmik miała z kim szaleć.. Co nie znaczy, że Bercikiem też czasem nie miota szatan :szczerbaty: szczególnie popcorning uprawia jak się zabieramy za sprzątanie, co oznacza, że zaraz będzie żarło :lol:

Re: Berta, Elma i Margo

: 19 wrz 2019, 21:20
autor: Asita
Mądra świnka z Berty :lol:

Re: Berta, Elma i Margo

: 25 wrz 2019, 11:10
autor: dortezka
Wczoraj zdjęliśmy szwy, było trochę krzyku :szczerbaty: Uszka Margo muszą być zakrapiane, bo ciemne nadal lekko wilgotne. Dziś rano przy zakrapianiu się "otrzepała" dzięki czemu miałam jej krople na twarzy :szczerbaty:

Świnie robią się coraz sprytniejsze.. do tej pory trzymałam sobie rosnący owies na parapecie balkonu.. fakt.. że jakoś słabo rośnie mi ostatnio.. ale przyczyną może być również obrazek, który zastałam któregoś razu gdy rano szłam im posprzątać..
Obrazek

i takie tam wiązanie sadełka po dzisiejszym śniadanku :102:
Obrazek

Re: Berta, Elma i Margo

: 26 wrz 2019, 16:17
autor: martuś
Cwaniara Margo :laugh: A Ty się dziwisz, że ona tak szybko tyje :laugh:

Re: Berta, Elma i Margo

: 26 wrz 2019, 18:21
autor: Cynthia
Wysterylizowałaś gniecioszka?