Re: Tost i Nachos - zdrowiejemy. Zdjęcia s.41
: 03 lut 2016, 16:03
Chłopcy mają się dobrze. Nachosowi od dwóch dni trochę hormony skaczą i męczy Tosta niemiłosiernie. Ale ze zdrówkiem wszystko w porządku. Nachos bardzo szybko wraca do wagi, a Tost się robi coraz cięższy.
Brit nam się skończył, nie pomyślałam o tym na początku miesiąca i chłopcy zostali bez karmy. Nie mogłam go nigdzie stacjonarnie znaleźć. Kupiłam im CC, mam nadzieję, że te pare dni wytrzymają i nic się nie zadzieje złego w związku ze zmianą karmy, skoro już kiedyś jedli.
Ale na pewno kupimy Brita. Opłacalny interes. 1,5 kg, idealnie na dwa miesiące.
Kurcze, czy ktoś z Poznania nie będzie robił zakupów w hipciu po weekendzie? Nie opłaca mi się trochę samej karmy zamawiać.
Brit nam się skończył, nie pomyślałam o tym na początku miesiąca i chłopcy zostali bez karmy. Nie mogłam go nigdzie stacjonarnie znaleźć. Kupiłam im CC, mam nadzieję, że te pare dni wytrzymają i nic się nie zadzieje złego w związku ze zmianą karmy, skoro już kiedyś jedli.
Ale na pewno kupimy Brita. Opłacalny interes. 1,5 kg, idealnie na dwa miesiące.
Kurcze, czy ktoś z Poznania nie będzie robił zakupów w hipciu po weekendzie? Nie opłaca mi się trochę samej karmy zamawiać.
