CAVIARNIA

Wez ja do lozka i obmacaj od razu bedziesz wiedziala czy cos ja boli

Faktycznie trochę dziwne to zachowanie ale w sumie pokazywałaś, że połka jest na ok18cm to niewiele zwłaszcza iż Szkatuła jak stanie na łapkach to sięga. Pooglądaj ją jeszcze dokładnie.

Cały czas mam na nią oko. Jutro mam kolokwium, a ja siedzę i na świnię patrzę, szok!
Skubnęła troszkę ogóra przed chwilą, długo ryła w misce, a teraz leży w tunelu. Dziwi mnie to, bo zawsze jak wracałam to nie mogła się doczekać, żeby z klatki wyjść. No nie wiem, będę obserwować. Bo nawet nie mam kiedy jutro do weta skoczyć, liczę że to jakaś obraza majestatu i jej przejdzie

Pare dni temu mialam taka sytuacje z Ryanem. Pewnie wiesz jak on reaguje na zarcie? Weszlam ze szpinakiem do pokoju a Ryan lezal sobie na hamaku. Polozylam szpinak w klatce a on nic! Mowie Ryan masz szpinak a on nic. Po chwili zszedl laskawie z hamaku i zaczal jesc ale tak spokojnie. Nie wiem co mu bylo, ale juz mu przeszlo. Teraz tak szarpie klatka, ze mam wrazenie, ze sie rozpadnie.
Wez szkatule do lozka i sie ucz na jutro i ja troche poobserwuj.

Dołożyłam jej świeże siano, normalnie jadła. Wygląda jakby się zawieszała siada i siedzi i się nie rusza, jak ją zawołam to się obróci, rozejrzy i dalej siedzi

Edit. Porusza się po własnej klatce jakby ją kur#$% zwiedzała

Moze zapomniala jak ma w klatce?

ANYA pisze:Moze zapomniala jak ma w klatce?

No chyba... i się spierdzieliła z góry
Teraz wciąga siano, a raczej robi syf, bo wyciąga je z paśnika.

Daj jej rolke po papierze toaletowym zeby miala co demolowac

Dzima pisze:

ANYA pisze:Moze zapomniala jak ma w klatce?

No chyba... i się spierdzieliła z góry
Teraz wciąga siano, a raczej robi syf, bo wyciąga je z paśnika.

To Ty uważasz że robi syf, a ona po prostu urządza po swojemu...

Ale jej pięknie klatkę urządziłaś ! Może dopiero teraz do Szkatuły dotarło, że coś jest nie tak