CAVIARNIA

Gratki za oficjalną zmianę statusu białasków
I trzymam kciuki za wyniki krwi

No i już nawet tytuł wątku zmieniony
Za dziewczyny

Łączenie trzecie wygląda obiecująco....

Weź już się nie chwal Jak tak dobrze Ci idzie to przyjedź i połącz Tesię z Cwaniakiem

Anula pisze:Weź już się nie chwal Jak tak dobrze Ci idzie to przyjedź i połącz Tesię z Cwaniakiem

No ok, pod warunkiem że weźmiesz piątą świnkę

Po co?! Tesia już wyglada jakby było jej za dwie

Anula pisze:Po co?! Tesia już wyglada jakby było jej za dwie

W porywach dwie i pół...
Whisper badania są znowu gorsze, jutro będzie rozmaz... A ona jakby na przekór kiepskim wieściom od rana nie była na strzykawce, bo je... I trzyma to 532g.... Może to strzykawkowe karmienie jest dla niej szkodliwe... Zobaczymy rano...

Trzymam i myślami z wami

Za Was

Cynthia pisze:Whisper badania są znowu gorsze, jutro będzie rozmaz... A ona jakby na przekór kiepskim wieściom od rana nie była na strzykawce, bo je... I trzyma to 532g.... Może to strzykawkowe karmienie jest dla niej szkodliwe... Zobaczymy rano...

Czasem tak jest, bo ratunkowa jest bardzo kaloryczna, więc świniaki czują się bardziej nażarte, niż przy zwykłym jedzeniu. Temu właśnie, jak mam jakieś bardziej przewlekłe przypadki, to kiedy zaczną wykazywać jakieś zainteresowanie samodzielnym jedzeniem i nie żal im na to energii, to się odsuwam ze strzykawą, jak tylko się da, nawet zakładając lekki spadek wagi. Jak jedzą i nie słabną, to karmię tylko na noc i nad ranem, bo wtedy prosiaki ze swej natury mają dłuższe przerwy na spanie i i tak nie jedzą. Ale to trzeba z wyczuciem, obserwując pacjenta, więc sama musisz stwierdzić, czy możesz już zaryzykować takie coś z Whisper.
/Tak sobie piszę i nagle kątem oka zauważyłam, że na igłę kaktusa nabiła się mucha Raczej już dość długo tam tkwi, to taki kaktus, że się go omija z daleka i raz na miesiąc bardzo ostrożnie odkurza parapet pod. Ludzie, jakie ja mam głupie muchy w domu... /