CAVIARNIA

Hamak jest super, ale leżące nanim świnki to już w ogóle czad

Katiushy świnie są niesamowite na tych hamakach, moim jak powiesiłam to się bały wchodzić bo im się ruszało
A Sroczka i Sara grubas słodziachne są

Nauczyłyby się Moje na początku też zatrwożone były tym bujaniem, a teraz maja w zadzie

A faceta na pięterku leży i nie wpuszcza, czy żąda zapłaty?

Za opłatą znudzony czeka, bo ogarnął, że laski ostatnio na pięterku lubiły przesiadywać, ale się przeliczył

Moje chyba ponad miesiąc miały hamak i nic!

Siula, to nie wiem.. Moje przez ze trzy dni odkładałam na hamak tenże zielony właśnie, jak brałam na kolanka, bo tez pod tylko się chowały. I załapały Teraz jest wojna o miejscówkę, na szczęście bezkrwawa

U mnie hamak przez dwa tygodnie miał trzy miejsca dopóki dziewczyny go zaakceptowały. Teraz już ma stałe miejsce i szaleństwo na nim skaczą, leżą, jedza siano - wielofunkcyjny

Hamaczek super, ale świnki Nasz Naleśniczek za pierwszym razem po wsadzeniu na hamak trząsł się ze strachu więc położyłam mu na nim polarową norkę, którą już znał i lubił. 24h później już w niej mieszkał i bujanie miał głęboko w nosie. Udało się sposobem, ale przy pierwszym porwaniu norki do prania to był wielki foch. Teraz zwykły hamaczek jest OK.

Hamakownia jest ekstra piękne stadko