No niestety dobrze nie jest

Agatka ma grzyba okropnego, ktory nie leczy się bo jest dodatkowo przeziębiona. Dostała antybiotyk, mam przemywać manusanem, smarować . Całe towarzystwo poję imunoglukanem, oby nie zaraziły się. Mam nadzieję, ze jak do tej pory nie załapały od niej, tzn maja lepsza odpornośc. We wtorek następna wizyta
dlaczego Gruszka płacze w norce, to juz nie wiem naprawdę, sił brak, ma zmieniana prawie dwa razy dziennie, praną w kasztanach, podtylam jej pod pysio co najlepsze, a ona się żali na zycie
moze Kafel jej przeszkadza
u Marzenki też nie dobrze, Tania znowu antybiotyk, a Bajka maiła robione badania krwi, bo ma bardzo brzydkie zęby i wetki podejrzewaja cos niedobrego

czekamy na wyniki..
Agatki bardzo mi żal, ona taka malutka i delikatka, ja tak uważam ,zeby miała ciepło, a się przeziębiła... nie wiem jak
