Strona 43 z 72

Re: Busia pojedzie do stolicy ! usuwamy kamień...

: 13 wrz 2014, 14:27
autor: Miłasia
Czyli jednak cięli :( , biedulka :pocieszacz: . Dużo kciuków za zdrówko Busi :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Busia pojedzie do stolicy ! usuwamy kamień...

: 13 wrz 2014, 14:27
autor: anuleczka
Marta_K pisze:Pozwolę sobie napisać za Beatę :) Busia już ma usunięty kamień :) Był olbrzymi, zniosła dobrze narkozę i właśnie wraca do domu :)
:fingerscrossed: Busieńko wracaj teraz do zdrowia :buzki:

Re: Busia pojedzie do stolicy ! usuwamy kamień...

: 13 wrz 2014, 15:05
autor: Marta_K
Miłasia pisze:Czyli jednak cięli :( , biedulka :pocieszacz: . Dużo kciuków za zdrówko Busi :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Z tego co mówił Mariusz i Beata to nie cięli. Tylko wyciągnęli z niej kamień, a dostała delikatną wziewną narkozę bo to było bardzo bolesne i nieprzyjemne

Re: Busia pojedzie do stolicy ! usuwamy kamień...

: 13 wrz 2014, 15:08
autor: porcella
Ale teraz za to - co za ulga! :fingerscrossed:

Re: Busia pojedzie do stolicy ! usuwamy kamień...

: 13 wrz 2014, 16:06
autor: sosnowa
Niech szybko dojdzie do siebie, bidulka, jak kamień był olbrzymi to wielkie szczęście miała, że już usunięty. :tired: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Busia pojedzie do stolicy ! usuwamy kamień...

: 13 wrz 2014, 16:07
autor: Foggy
Super, że się udał zabieg! Teraz kciuki za dzielną Busieńkę w powrocie do zdrowia! :buzki: :fingerscrossed:

Re: Busia pojedzie do stolicy ! usuwamy kamień...

: 13 wrz 2014, 16:21
autor: Miłasia
Marta_K pisze:
Miłasia pisze:Czyli jednak cięli :( , biedulka :pocieszacz: .

Z tego co mówił Mariusz i Beata to nie cięli. Tylko wyciągnęli z niej kamień, a dostała delikatną wziewną narkozę bo to było bardzo bolesne i nieprzyjemne
To świetnie) , że udało się to paskudztwo wyciągnąć :jupi:

Re: Busia i Pipi - poznańskie dziewczynki ;)

: 14 wrz 2014, 20:15
autor: atka1966
Witamy ponownie i dziękujemy za wszystkie kciuki :buzki:
dzięki Marto za wstępne info :102:
Busia cała i zdrowa już w domku :yahoo: zabieg udało się zrobić bez nacinania cewki, trwało to jakieś 10-15 min. wraz z płukaniem całej cewki i pęcherza, żeby usunąć ewentualne drobinki zalegające tam gdzieś jeszcze... potem kontrolne rtg.
Busia dobrze zniosła narkozę, zaraz się wybudziła i zaczęła wcinać ogórka, poleżała troszkę na ciepłej podusi, bo temperatura jej nieco spadła, ale po pół godzinki już było OK :tired: dostała p. bólowe zastrzyki i antybiotyk przez kilka dni, żeby podrażnione miejsca nie utworzyły stanu zapalnego i po sprawie :jupi:
kamień ma 5/7 mm ! mam go "na pamiątkę" ale jak chcę zrobić zdjęcie, to mi się naświetla, kiepski aparat i nie wiem, czy uda mi się coś tu wkleić...
ps.
Elurin - miło było Cię poznać !
Pucka - nie wiedziałam, że to Ty tam byłaś... sorry, ale akurat jakaś inna Pani też ze świnką była, ja brałam wypis, płaciłam, potem już zrobiło się ciasno, ruch i musieliśmy jechać...

Re: Busia i Pipi - poznańskie dziewczynki ;)

: 14 wrz 2014, 20:17
autor: martuś
Fantastyczne wiadomości :jupi: Dużo zdrówka dla Busiuńki :buzki:

Re: Busia i Pipi - poznańskie dziewczynki ;)

: 14 wrz 2014, 20:36
autor: atka1966
Właśnie przyszły na maila wyniki badania krwi Busi - są prawie idealne :yahoo: wszystko w normie, parametry wątrobowe i tarczycowe super :jupi: reszta też... jesteśmy zdrowi :meeting:
tylko jedno małe zastrzeżenie, Busia jest za gruba :roll: jak ja mam ją odchudzić, jak ona ciągle wcina... wszystko :102:
za to mało się rusza... leń !