CAVIARNIA

Ja też nie widzę na tel, ale jest szansa, że na kompie już zobaczę. a chętnie zobaczę słodkie kuleczki

nie wiem jak to jest z tymi fotami. Cały czas wrzucam tak samo i raz widać, raz nie

dortezka pisze:nie wiem jak to jest z tymi fotami. Cały czas wrzucam tak samo i raz widać, raz nie

Może zacznij wrzucać w inny sposób?

Czemu ten Twój Tż jest taki mało owłosiony? Ja to się śmieję z mojego, że wygląda jak Homer (w sensie, że włochaty, nie że stary i ślepy...)

Mała Elma jest cały czas mniejsza od Berty

Też miałam problem ze znikającymi zdjęciami wrzuconymi z konta google. Wymyśliłam taki sposób: loguję się, dodaję zdjęcia do albumu, daję udostępnij album i kopiuję linka. Wylogowuję się i zamykam kartę. Potem otwieram nową kartę, wklejam linka i dalej już standardowo: klikam na zdjęcie, daję "kopiuj adres odnośnika" i wklejam go na wątek. Jak zaczęłam tak robić, to zdjęcia przestały znikać.

Asita pisze: Czemu ten Twój Tż jest taki mało owłosiony?

bo owłosione w moim domu to mogą być tylko moje świnki
i moja głowa no dobra.. jego głowa też

Elma jest nadal mniejsza, ale i tak jest chyba już większa niż Berta gdy do nas trafiła.

Wczoraj udało mi się wrócić do domu ok 21 więc wywaliłam dziewczyny z klatki..
gryzły kratki.. w tym miejscu postawiłam arbuza.. gryzły kratki.. postawiłam więc doniczkę z owsem..
taki oto rezultat był..
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... hzWTItVm53

Pańciu ich nie wychował dobrze.. (oczywiście w domu byłam sama.. przy nim są grzeczniejsze.. małpiszony..)

Ula, ja wrzucam zdjęcie najpierw do całego albumu który jest udostępniony, z resztą nazwałam go caviarnia i wszystkie fotki idą stamtąd, później wchodzę w ten album, dane zdjęcie i dopiero ten link wrzucam tu.. więc serio nie wiem, czemu nie widać..

Ale uparcie szarpią Może nowe koleżanki je rozruszają i namówią na spacery?

Jak to "nowe koleżanki"? To ile świniołków adoptujesz?

Ja wiem tylko o 1
Czekamy na Margo. Więcej świnek nie będzie.

One korzystają z wybiegu.. Ale jak jest ich pańcio w domu. Teraz im otworzyłam klatkę to Elma tylko poszła zobaczyć jak się ma owies i wróciła do siebie. Ale w klatce przy sprzątaniu szczególnie to potrafią szaleć.

Kiedy one mi tak urosły??

Ale Cynthia wie o dwóch pięknych kręciołkach

Nooo małe świnki tak szybko rosną Ja niedawno przywoziłam 300 gramową Lusię a tu już pół kilograma wieprzowiny

martuś pisze:Ale Cynthia wie o dwóch pięknych kręciołkach

Nooo małe świnki tak szybko rosną Ja niedawno przywoziłam 300 gramową Lusię a tu już pół kilograma wieprzowiny

Martuś ja to już podzieliłam, spoko, dwie dla Uli, dwie dla Dortezki, jedna dla Ciebie