CAVIARNIA

Jakie to było małe

Natalinka pisze:W sumie Kafel się nie zmieniła, tylko oko jej zmalało - jedyna różnica

i przytyła deko- ważyła 288g a teraz prawie- 1288

jolka pisze:

Natalinka pisze:W sumie Kafel się nie zmieniła, tylko oko jej zmalało - jedyna różnica

i przytyła deko- ważyła 288g a teraz prawie- 1288

Jakie ona ma piekne, duze oczyska

Natalinka pisze:W sumie Kafel się nie zmieniła, tylko oko jej zmalało - jedyna różnica

oko zostało tylko reszta się zwiększyła piękne ma te oczy i w ogóle pyszczek Gruni ciężko musiało być, bo widać ledwo wyłaziła z tego domku

No i jeszcze więcej ma włosów na pyszczku A tysiąc w tą, czy w tamtą No nie! W tą jest lepszy

Kafelek ma słodki ten włochaty pyszczek

Chcę się z Wami podzielic moja radością. Od wielu miesięcy walczę z stanem alergicznym skóry u Grusi. Miała robione juz wszystkie badania, łacznie z zeskrobiną. Podejrzewałyśmu z dr Kasią nawet podłoże psychiczne. A tu najprostrze rozwiązanie okazuje się najtrafniejszym. PROSZEK DO PRANIA!!! Uzywałam wydawało mi się dobrego- Viziru, Persilu... Grusia zadrapywała się do krwi Od paru tygodni stosuję biały jeleń dla alergików i dzieciak ma się lepiej !!! Jak na nia patrze to serce mi rosnie, bo tak się martwilam, ze to ja jestem winna jej kłopotom ( w sumie byłam ) , od hodowcy przyjechała do mnie dorosła bez zmian skórnych.

Super! A mówiłam, że Vizir to zło U mnie pół rodziny na na niego uczulenie

Bardzo sie ciesze
Proszek, niby taka drobna sprawa, a robi wiele. Ja od poczatku uzywalam antyalergicznego dla dzieci, ostatnio mi sie skonczyl, a zapominalam kupic nowy,wiec wypralam w Perwollu. Kichanie i drapanie. Teraz kupilam frosha z aloesem i wszystko wrocilo do normy