Strona 42 z 51

Re: Kraska i Zwinka :)

: 23 wrz 2017, 15:32
autor: martuś
Zdrówka dla Zwinki :buzki:
Ja całego nagietka nigdy nie dawałam ale kwiatów nie chcą jeść (tzn. już dawno nie dawałam ale nigdy nie chciały) :idontknow:

Dziewczynki jakie puchate się zrobiły :love: Zdecydowanie za rzadko wrzucasz fotki...


PS ogórka i cukinii nie powinno się podawać z innymi warzywami bo neutralizują wit. c.

Re: Kraska i Zwinka :)

: 23 wrz 2017, 15:43
autor: swissi
Ogórka to wiem a cukinia :shock:

Re: Kraska i Zwinka :)

: 23 wrz 2017, 15:50
autor: martuś
Z tego co czytałam to jest z tej samej rodziny i ma właśnie ten enzym (nie pamiętam nazwy :nie_powiem: ). Nie jestem pewna czy faktycznie tak jest ale od jakiegoś czasu daję osobno tak jak ogórka ;)

Re: Kraska i Zwinka :)

: 23 wrz 2017, 15:52
autor: swissi
Aaaa spoko dzięki.

Re: Kraska i Zwinka :)

: 28 wrz 2017, 9:23
autor: silje
Jak u Zwinki wyszło jednak zapalenie warg, to lepiej smaruj te zalecone 2 tygodnie, bo będzie nawracać.
Nie wiem, czy to ma rzeczywiście związek ale u mnie często pojawiało się to zapalenie w sezonie na kukurydzę właśnie. Może one się za mocno wgryzają i podrażniają nosy o te ostre blaszki kolby :think:
Głaski dla dziewczyn :buzki:

Re: Kraska i Zwinka :)

: 28 wrz 2017, 18:06
autor: swissi
O patrz możliwe kurczę od kiedy jest sezon na kukurydzę mają ja dostępna na codzień. Smaruje 2tyg. Do wtorku nosek wygląda już elegancko. Kontrole chyba odpuszczę wet. Mówił że gdyby się nie zagoiło jeszcze to kontrola. Zobaczmy.

Re: Kraska i Zwinka :)

: 11 lis 2017, 15:07
autor: swissi
Obrazek

Taka o to nowa koleżanka z nami zamieszkała. Przybyła z hmmm... bazarku dla sztumskich prosiaków ;) w 100% zaakceptowana :lol: :lol: łączenie pomyślne

Re: Kraska i Zwinka :)

: 11 lis 2017, 15:39
autor: urszula1108
To teraz życzymy długiego wspólnego życia :D

Re: Kraska i Zwinka :)

: 11 lis 2017, 21:10
autor: Lusia123
Oh ,jaka piękna ! Cieszę się ,że łączenie się udało :lol:

Re: Kraska i Zwinka :)

: 16 lis 2017, 20:31
autor: swissi
Dzisiaj Zwinka kończy 2 lata. Imprezę robimy niestety dopiero w niedzielę. Pańcia jest wykończona dzisiaj. Tylko przekąski dała jak zawsze bez udekorowanego tortu. Relacja foto w niedziele :P