No ja dziś podczas pracy poszłam zobaczyć czy są w empiku termoforki w promocji może dla moich gadzin

i patrzę są tabliczki odnośnie psa, chomika, królika i myślę na bank nie będzie świnki [bo już kiedyś chciałam taką zamówić

] patrzę a tu świnka od razu chciałam wziąć dwie nie wiem po co

teraz czekamy na hamaczki od Pastuszka+leżanki sowy+kuwetki i trawka no i w piątek montujemy pięterko
W ogóle o 21:30 wróciłam z pracy, przyszedł na godzinkę mój R , zjedliśmy kolację i oglądaliśmy bieganiny dziewczyn i ich małe awanturki potem poszedł a ja padłam na pysk i zasnęłam i słyszę KWIK KWIK ! dawaj nam warzywka ! no to od razy sprzątanie ... wymiana kocy, pranie kocy i tak w kółko. Ale i tak je kocham

więc idę kroić warzywa parówkom .