Strona 41 z 114
					
				Re: Czarny&Piorun, Remus, Rudy&Kaszmir&Romulus. Rakietek za 
				: 06 sty 2014, 22:59
				autor: twojawiernafanka
				Haha, no proszę, to ładną rozrywkę Duża swoim świnkom funduje 

 A co, niech cały czas mają świadomość, kto tu rządzi! 

 
			 
			
					
				Re: Rude stado, Czarnuszki i Biały Potwór. Rakietek za TM
				: 06 sty 2014, 23:04
				autor: ANYA
				Moje swinki w ogole nie reaguja na zraszacz jak sie kloca. Ryan sie tylko otrzasnal z wody i nadal ganial inne swinki.
			 
			
					
				Re: Rude stado, Czarnuszki i Biały Potwór. Rakietek za TM
				: 06 sty 2014, 23:36
				autor: Catarinha
				Rozrywkę to mieli dzisiaj - wyrzynarka do drewna  

 Bo zapomniałam wcześniej przyciąć deseczek na podest do wyjścia na wybieg... Ale przynajmniej się tuliły! Justynuszek robiła schabowe - przy tłuczeniu kotletów jej świnie też się tuliły  
 
A jeszcze co do zraszacza - u nas działał, ale nie tłukły się tak na ostro. Gdyby zaczęły się kotłować, podejrzewam, że nic by nie pomogło...
 
			 
			
					
				Re: Rude stado, Czarnuszki i Biały Potwór. Rakietek za TM
				: 07 sty 2014, 7:16
				autor: twojawiernafanka
				Też myślę, że to pomaga tylko w tych "lżejszych" przypadkach.
Czarni na noc zostali oddzieleni od Remka - nakryliśmy go na wybiegu górą z mniejszej klatki. To był wielki błąd. Całonocne piłowanie prętów i turkoty skutecznie zraziły mnie do łączenia świnek w sypialni. Dziś wieczorem, gdy wrócimy do domu, zaanektujemy im wybieg w drugim pokoju. Zostaną puszczeni wolno, a na noc znów oddzielimy laba. Będziemy to praktykować tak długo, aż będzie spokój -  nie było żadnych większych bitw, ale labsko trochę podskakuje Czarnym i są już nim wyraźnie zmęczeni.
Ech, świnie 

 
			 
			
					
				Re: Rude stado, Czarnuszki i Biały Potwór. Rakietek za TM
				: 07 sty 2014, 10:18
				autor: ANYA
				Fanka, ja mam swinki w sypialni i takie pilowanie kart mam na co dzien przed spaniem, ale potem chlopaki sobie odpuszczaja I ida spac.
			 
			
					
				Re: Rude stado, Czarnuszki i Biały Potwór. Rakietek za TM
				: 07 sty 2014, 21:53
				autor: twojawiernafanka
				Obydwa stada wylądowały w sąsiadujących zagrodach. Rudy dręczył Romka trochę w klatce, więc wrócili na wybieg. Przez dzień jest świetnie, później przepychanki, a chwilę po znów leżą koło siebie z wywalonymi stopami. Nie nadążam już za tymi świniami 

 
			 
			
					
				Re: Rude stado, Czarnuszki i Biały Potwór. Rakietek za TM
				: 07 sty 2014, 21:56
				autor: Cynthia
				A może się po prostu nie wtrącaj póki nie walczą... Póki prałam dziewczyny gdy na siebie turkotały to to się często powtarzało. Potem się wkurzyłam i powiedziałam że dla mnie mogą się nawet pozjadać... I co? I przeszło. Czasem turkotanie nawet stawanie słupka, ale ataku nie ma... Jest zgoda i nawet dziś było spanie nosek w nosek
			 
			
					
				Re: Rude stado, Czarnuszki i Biały Potwór. Rakietek za TM
				: 07 sty 2014, 22:01
				autor: twojawiernafanka
				Ale niestety to nie są same turkoty, oni czasem tak jakby wyskakują do ataku i zastygają chwilę przed ciosem - nie wiem jak to określić, ale pewnie wiesz o co chodzi. Obydwa laby strasznie szeroko rozdziawiają paszcze i tak biegają - wyglądają jak małe upiory.
Nie wiem już sama, czy to nie był zły pomysł. Z jednej strony to już dwie i pół doby, jak Rudzi są razem - gdyby mieli się zjeść, chyba już by się zjedli. Z drugiej - widzę, że wciąż walczą o dominację. Rudy jako starszy, większy i silniejszy na razie jest samcem alfa, ale Romek nie daje za wygraną... 

 
			 
			
					
				Re: Rude stado, Czarnuszki i Biały Potwór. Rakietek za TM
				: 07 sty 2014, 22:04
				autor: Cynthia
				Magda, nie rezygnuj... A białasy i bez rozdziawionej paszczy wyglądają jak małe upiory Świnko-duchy 
 
Widziałaś trzypak w norce? Fotki wstawiłam  

 
			 
			
					
				Re: Rude stado, Czarnuszki i Biały Potwór. Rakietek za TM
				: 07 sty 2014, 22:08
				autor: twojawiernafanka
				Widziałam 
Nie rezygnuję, póki nie ma krwi. Zwłaszcza, że już trochę czasu razem spędzili. Ale mam wiele obaw i wątpliwości...