Nie da rady niestety...Luśka jest zdecydowanie pro- ludzką świnką a inne świnki traktuje wyłącznie jako obiekt do ataku....Metalove z JD próbowali ją kiedyś łączyć to takie ataki furii miała że Aga by bez palca została. Uwiesiła się na rękawiczce. Jak chodziła koło klatki jakichkolwiek tymczasów to tak szalała że nawet zgodne świnki się kłóciły. Próbowałam też przedzielonej klatki z innymi świnkami ale wtedy robiła się smutna przestawała gadać zestresowana była... i agresja nie przechodziła. Za to do człowieka rozmawia zaczepia, reaguje na imię... Taka to świnka charakterna
Myślałam o kilku wyjściach.:
1. W pierwszym momencie po odejściu Lili powiedziałam że po zrobieniu badań oddam Małą do adopcji do innej samiczki, a zostanie mi Lusia i będą tymczaski za jakiś czas i na nie będę przelewać swoją miłość do świnek żeby ograniczyć ten ból po stracie...
Przyjechałam do domu przytuliłam Małą(świnkę), i uświadomiłam sobie że przecież ja ją znam od trzeciej doby po urodzeniu- a i ona innego domku nie pamięta i poza tym Julcia by mnie chyba znienawidziła za to- Luśka potrafiła jej nie raz ząbki pokazać a Lilcia i Mała pozwalały jej na wiele i nigdy nie ruszyły. Chyba dzięki Julce gdy mnie nie raz nie ma na dłużej w domu nie zdziczały bo gadała do nich i głaskała, choć czasami mnie tym złości- ale na szczęście jest ostrożna. Poprosiła o świnkę podobną do Lili dla Małej...Musiałabym jej to rozwiązanie wyperswadować -na upartego wiem się uda . Dziś obie zobaczyłyśmy świnkę u pucki, i ... serce zabiło mocno bo Julka krzyknęła że jest to dosłownie malutka Lili sprawdziłyśmy- zarezerwowana. Odpuściłyśmy- wytłumaczyłam że dla JD to zrozumiała, bo tak dużo świnek potrzebuje domu...
Kolejne rozwiązanie to postawienie klatek panienek koło siebie aby sobie gadały, tak jak jest teraz licząc że kiedyś przywykną - ale to zbyt egoistyczne by było, nie były by szczęśliwe wtedy....a ja z nimi
Adopcja kastracika i może choć na wybiegu obie panienki by na tym skorzystały choćby dla poprawy linii

- Lusia już wiekowa jest to nie wiem...
Na razie muszę je przebadać....
Ogólnie potrzebuję czasu aby to przemyśleć i prawidłowych wyników dziewczyn do tego
