Re: Rick[DS] ,Morty [DS] & Gazorpazorp[DS] [Oborniki]
: 25 maja 2019, 15:10
Chłopaki już są po zabiegu. Dzisiaj o 12stej . Łysek jądra miał jak dzwony ,operacja przebiegła szybko i bez żadnych komplikacji . Dwa szwy .
Obudził się pięknie po godzinie , zaczął zaraz powolutku dreptać i podjadać .
Byłam zaskoczona , gdy go zważyliśmy 1120g. Kawał chłopa mi urosło. Za 6 tygodni dostanie 4 żony i już nie będzie się nudził i piłował krat
Witek cały zabieg zniósł gorzej . Miał małe jądra i jedno ukryte . Cztery szwy, ale udało się , też jest już odjajczony.
On słabiej się wybudza , jeszcze nie chodzi , tylko się czołga
A zabieg miał pierwszy
Waga 1430 g
Mam nadzieję , że teraz już będzie tylko lepiej. Bardzo się bałam i pewnie dlatego odkładałam tą sterylkę i odkładałam ...
Ale najgorsze już za mną
Obudził się pięknie po godzinie , zaczął zaraz powolutku dreptać i podjadać .
Byłam zaskoczona , gdy go zważyliśmy 1120g. Kawał chłopa mi urosło. Za 6 tygodni dostanie 4 żony i już nie będzie się nudził i piłował krat
Witek cały zabieg zniósł gorzej . Miał małe jądra i jedno ukryte . Cztery szwy, ale udało się , też jest już odjajczony.
On słabiej się wybudza , jeszcze nie chodzi , tylko się czołga
A zabieg miał pierwszy
Waga 1430 g
Mam nadzieję , że teraz już będzie tylko lepiej. Bardzo się bałam i pewnie dlatego odkładałam tą sterylkę i odkładałam ...
Ale najgorsze już za mną