CAVIARNIA

Oby się polubiły

Siedzą w jednej klatce, idą razem do adopcji

Ładnie wyglądają razem dziewczyny Oby były zgodne już

Dzisiaj dziewczyny nie dały mi spać kompletnie, buszowały całą noc! Jagódka rui dostała, albo Blondi i się ganiały namiętnie po klatce. Z domu do tunelu, z tunelu na domek, z domku do domku i tak w kółko... I trututuruurutuututurutruturuuu! Oszaleć idzie!

Trochę nie aktualizowałam. Mój błąd. Świnie na razie nie są do adopcji. Blondi jest leczona, niby jest lepiej, ale wolę dmuchać na zimne, a Jagoda na 65% jest w ciąży, więc czekamy do rozwiązania, tak pewnie do świąt.

I normalnie możecie mi wierzyć, tak bardzo nie chcę ich oddawać... Jestem zakochana w Blondynie, Wszyscy uwielbiają Jagódkę, ale 5 świń... To troszkę dużo.

To będziesz miała małe prezenciki na święta.
Czekam wraz moimi prosiakami na szczęśliwe rozwiązanie.

Za szczęśliwie rozwiązanie

Cóż, najprawdopodobniej babcią nie zostanę Blondyna nadal na kuracji, jest lepiej ale tak na wszelki wypadek.

Jednak nie? Kurczę, a już chciałam rezerwować

Hej, jak tam Twoje dziewczynki?
Jagódkowe maluszki już są?