Strona 5 z 9

Re: Vesuvio i Miki szukają domu [Wrocław]

: 05 mar 2019, 12:01
autor: Oldzah
:( :candle:

Re: Vesuvio szuka domu [Wrocław] Miki za TM

: 05 mar 2019, 13:35
autor: sosnowa
:candle:

Re: Vesuvio szuka domu [Wrocław] Miki za TM

: 05 mar 2019, 14:54
autor: margonel
Bardzo, bardzo przykro.
Takie to nieprzewidywalne wszystko.

Re: Vesuvio szuka domu [Wrocław] Miki za TM

: 05 mar 2019, 15:20
autor: porcella
Straciłam tak swoją Tolę kilka lat temu - rano nie chciała jeść, o 16 trzeba jej było skrócić cierpienia - ciężkie i nieodwracalne zapalenie jelit. I zawsze warzywa myte i suszone, a i tak nie przewidzi się wszystkiego. Bardzo współczuję!
Dla malca :candle:

Re: Vesuvio szuka domu [Wrocław] Miki za TM

: 06 mar 2019, 11:16
autor: margonel
Zimne jedzonko prosto z lodówki także podrażnia i potrafi narobić wiele nieodwracalnej szkody. Trzeba ogrzewać. A i tak często nie wiadomo co od czego się dzieje. Delikatne te wszystkie świniaczki.

A jak Vesuvio ? Jak znosi utratę przyjaciela ? :buzki:

Re: Vesuvio szuka domu [Wrocław] Miki za TM

: 07 mar 2019, 9:40
autor: RudaPa
Zawsze pilnujemy aby jedzenie było ciepłe i suche :(
Vesuvio trochę zagubiony, na szczęście jest otoczony innymi klatkami więc w jakiś sposób ma zapewnione towarzystwo. Pracujemy nad kompanem, mam nadzieję że niedługo się uda go znaleźć.

Re: Vesuvio szuka domu [Wrocław] Miki za TM

: 07 mar 2019, 10:23
autor: Havoc
strasznie mi przykro z powodu Mikiego
niemniej szukam właśnie kolegi dla swojej niedawno adoptowanej świnki dwulatka i może mógłbym pomóc Vesuviowi

Re: Vesuvio szuka domu [Wrocław] Miki za TM

: 09 mar 2019, 15:48
autor: RudaPa
Wczoraj przyjechał do nas potencjalny towarzysz dla Vesuvia. Damy mu kilka dni na zapoznanie się z otoczeniem, w miedzy czasie Vesuvio skończy kuracje anty-wszołową a "nowy" odwiedzi weta. Nie będę go jeszcze oficjalnie przedstawiać, ale na rozbudzenie ciekawości powiem tylko, że jest łudząco podobny do małego hipcia :szczerbaty:

Re: Vesuvio wstrzymany [Wrocław] Miki za TM

: 17 mar 2019, 18:59
autor: RudaPa
Czas oficjalnie przedstawić potencjalnego towarzysza Vesuvia. Poznajcie Alberta. Wycieńczony i umierający z głodu skiniaczek uratowany przez dobrą duszę, odkarmiony i teraz oddany pod opiekę SPŚM. Całe 800 gram łysego szczęścia. Absolutnie ciekawski (ciumka palce wkładające jedzonko do klatki),a głośnością nadrabia za całe stado. Uczymy się, że nie dostaje się żarła na każde zawołanie :szczerbaty:
Jutro będziemy łączyć prosiaki, jeżeli się dogadają to będą do adopcji w duecie, jeżeli nie to będą do adopcji oddzielnie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Vesuvio i Albert wstrzymani [Wrocław] Miki za TM

: 17 mar 2019, 19:36
autor: Dzima
To ten domek co czeka na Vesuvio? to trzymam kciuki :fingerscrossed: