Siedzą dalej razem. Ja po starciu Caviorka z Czerniakiem to ich obrażenia oceniam na słabe Moja mama tak panikuje "Ola rany boskie! Pogryzą się, będą miały rany, umrą! Śledzion jest już psychicznie wykończony, biedny mój!"
Może im się znudzi. Każdy zajął się swoim sprawami. Timcior przy Grobelce, Czesio leży w sianie. Tymczasem Śledzion ukrył się w kącie za lustrem i cieszy się chwilą spokoju
Miałam to samo z 2 samcami urwane ucho w taki sam sposób od razy oddzieliłam świnki, a na wybiegu pilnowałam. I jak z tymi samcami żyć nie chcą się dogadać trudno