Strona 5 z 12
Re: Kris i Larusek i Santuś - nowa klatka C&C
: 16 sty 2017, 21:09
autor: Żaneta84
No i klatka gotowa.
Plan był 2 kratki na 5, ale po pierwsze zapinek nie wystarczyło, a po drugie musieliśmy zrobic w salonie delikatne przemeblowanie i w końcu klatka jest 2 na 4 kratki. Co daje chłopakom 1m kw. do życia. Żal nam, że nie udało się jednak zrobić jej większej.
Mała fotorelacja, synek pomaga:
I już w całości:
A tu już odpoczynek. Zobaczcie jak Santus nóżke wyciągnął

Re: Kris i Larusek i Santuś - uczymy czystości
: 16 sty 2017, 21:11
autor: Chocolate Monster
Świetna klatka

Re: Kris i Larusek i Santuś - uczymy czystości
: 17 sty 2017, 8:14
autor: katiusha
Superchata!

Re: Kris i Larusek i Santuś - uczymy czystości
: 17 sty 2017, 8:26
autor: Asita
Ale mają super luksusowy materac

Re: Kris i Larusek i Santuś - uczymy czystości
: 17 sty 2017, 10:18
autor: Żaneta84
No czeka mnie szycie nowych supermateracy

bo mam tylko dwa i one w tej chwili są w klatce. Więc dobrze byłoby gdybym dziś uszyła nowe dwa bo wypada, że jutro trzeba będzie zmianiać na nowy czyściutki
Ciekawe czy uda mi się dziś to zrobić. A zajęć w domu nie brakuje.
Re: Kris i Larusek i Santuś - uczymy czystości
: 17 sty 2017, 10:31
autor: Gusiak
Klatka genialna

To kratki cc?
Re: Kris i Larusek i Santuś - uczymy czystości
: 17 sty 2017, 10:35
autor: Casia
Pieknie!

Re: Kris i Larusek i Santuś - uczymy czystości
: 17 sty 2017, 10:47
autor: Żaneta84
Tak udało nam się je zamówić na amazonie za 47€ - za 23 kratki.
Kuweta z poliwęglanu. Niestety polipropylenu nie udało nam się znaleźć. - 50zł
Re: Kris i Larusek i Santuś - uczymy czystości
: 17 sty 2017, 10:52
autor: Gusiak
Cena naprawdę dobra

Wykonanie genialne i kolorowe. Jestem ciekawa jak będzie u mnie z wykonem - kratki i płyta pp już kupione

Re: Kris i Larusek i Santuś - uczymy czystości
: 18 sty 2017, 6:30
autor: Żaneta84
Pochwal się koniecznie klatka po jej skonczeniu

Ja wczoraj uszyłam jeden kocyk na wymianę, drugi zrobię dziś

Potem mnie czeka szycie dla męża (obiecane poduchy do kołdry) i dla naszego mającego przyjść na świat synka. I jak to uszyje to znowu wracam do szycia kocyków świnkom

jak zdążę przed narodzinami maleństwa
