Strona 5 z 99

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 09 mar 2014, 12:27
autor: Kaoru22
Świnkowa miłość :D

Obrazek

Obrazek

Ostatnio cały czas tak śpią :)

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 11 mar 2014, 19:49
autor: jasnoluska
Ale zazdroszczę... :) U mnie świnki przytulenie się do innego prosiaka traktują jak ujmę na honorze :) A Twoje wyglądają wprost cudownie!

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 11 mar 2014, 20:01
autor: Kaoru22
Oj było ciężko po drodze do całkowitej zgody :) Myślę że duży wpływ na ich obecne zachowanie wobec siebie miała sytuacja w której świniaki bardzo wystraszyły się mojej czkawki :D autentycznie cały dzień przesiedzieli jeden na drugim, nie sądziłam że czkawka może ich tak bardzo wystraszyć ale po tym epizodzie spędzają razem więcej czasu, na kolankach też przytulają się jeden do drugiego. Poszukam jeszcze jakiś zdjęć śpiących razem dziubasków :)

Diego właśnie biega po całym mieszkaniu z kąta w kąt i radośnie pokwikuje. Słodki maluch :D Zrobił się strasznie żywy, na pewno czuje dużą ulgę i ma teraz więcej ochoty na zwiedzanie podłogi.

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 11 mar 2014, 21:34
autor: dortezka
Moich nic nie rusza! Całą sobotę im kichałam a one w jedna kupkę zbijały się tylko na chwilkę.. Słodko się Twoi przytulają :love:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 02 kwie 2014, 14:24
autor: jasnoluska
Co tam u chłopców :) ?

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 02 kwie 2014, 18:08
autor: Kaoru22
U chłopaków bardzo dobrze :D Broją na całego jak to chłopcy. Od kiedy pamiętam mają na wybiegu drewniane klocki połączone sznurkiem - do tej pory służyły jako gryzak do ścierania ząbków ale ostatnio świniuchy wyczaiły że można wziąć sznurek do pyszczka i uderzać klockami o ściany wybiegu :P nie mam pojęcia w jaki sposób sprawia im to przyjemność ale robią tak bardzo często i natarczywie (potrafią obudzić mnie tym w środku nocy). Genialną zabawą stało się również spychanie wszystkiego z piętra (łącznie z ciężką ceramiczną miseczką. Dostali też do zabawy starą pękniętą miskę która obecnie jest ich numerem jeden.


Wczoraj mieliśmy bardzo długie kolankowanie, poproszę Przemka żeby zgrał z telefonu zdjęcie Diego-placka :D

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 kwie 2014, 12:31
autor: Kaoru22
Meldujemy się!

Mamy dobre i mniej dobre wieści - byliśmy dzisiaj u weterynarza (z powodu oczka Pepera, Vito i Diego na kontrolę). Z dobrych wieści - Chłopcy wyglądają bardzo dobrze, mają zdrowe ząbki, skórę, sierść, waga również w porządku (Peper 1,25kg, Vito 1,15kg,Diego 1,10kg). Niestety z oczkiem Pepera nie jest dobrze :( Jakiś czas temu oczko było powiększone później wszystko wróciło do normy i na dniach sprawa wróciła (o dziwo oczko nie łzawiło, jest tylko poiększone i matowe), nie ma reakcji źrenicy na światło i jest praktycznie pewne że Peper na to oczko nie widzi. Poza tym jest w 100% zdrowy a wzrok stracił prawdopodobnie w wyniku jakiegoś urazu. Pociesza nas fakt że zachowuje się całkowicie normalnie więc najprawdopodobniej utrata wzroku mu nie przeszkadza. W razie gdyby oczko powiększyło się jeszcze bardziej lub zaczęło łzawić mamy przyjść jeszcze raz bo powodem może być ropień, wtedy naszego dowódcę czeka zabieg.

Teraz chłopaki odpoczywają, mamy dziś piękną pogodę :) Na święta jedziemy całą piątką do Torunia więc na pewno będzie wesoło.

Mam do was pytanie - na własny użytek posiałam szpinak ale widzę że kiełkuje jak szalony i zastanawiam się czy świnki mogą jeść liście szpinaku?

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 kwie 2014, 12:42
autor: twojawiernafanka
Oj, no to trzymamy kciuki, żeby nie był to ropień! :fingerscrossed:
Szpinak jak najbardziej :)

Może jakieś zdjęcia kompanii?

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 kwie 2014, 13:34
autor: dortezka
mogą mogą.. choć ja swoim rzucam.. a one nim zaczną jeść to czekają chwilkę czy oby na pewni nie spadnie coś smaczniejszego :szczerbaty:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 13 maja 2014, 8:51
autor: Kaoru22
Melduję co tam u nas! :) Chłopcy zdrowi, piękni i szczęśliwi, rzeczywiście polubili szpinak co mnie bardzo cieszy bo przyznam że sami byśmy chyba tyle nie przejedli :D Żyje nam się bezproblemowo i przyjemnie!

Pogoda coraz lepsza więc nie wykluczam wypadu na działkę w najbliższym czasie.