CAVIARNIA

Rob skończył kurację antybiotykiem i czeka na mój powrót z wakacji, żeby umówić się na echo serca, a to dopiero w okolicach 10.08.

Ivisia jest huczącą prośką, diagnoza: niedomykalność zastawki aorty. Pierwsze echo nie wykazało wrodzonej wady, dopiero wraz z wiekiem i wzrostem masy prośki wyszło nam czarno na białym, że jednak jest winowajca. Kciuki za Roba

Coś może w tym być - wzrostem wagi. Rób dopiero zaczął huczeć, jak dobił z wagą do kilograma.

No to czekamy do 10.08. i mocno,mocno trzymamy kciuki!

Joanko,i co z Robusiem!? Już się zaczynam trochę niepokoić...

Z przyczyn nie do końca zależnych ode mnie nie dotarliśmy na echo. Robuś znów zaczął huczeć, dziś jedziemy do lekarza.

Ale, ale... mam dla fanów Robusia małą niespodziankę




i sesja na sianie

Jakie cudo!!!Oczki mruży jak moja Pernilka!Czemu on ma akurat e.c. i nie można go połączyć /zamieszkać obok /z moimi białaskami!?Moje dziewczyny pozdrawiają białusia - przyjaciela i czekają na wszelkie wieści! Białaśne całusy!

No sesja taka,że oczu oderwać nie można od tego kawalera To trzymamy za dobry domek i może fajnego towarzysza,żeby mu weselej było

I jak Robunio? Tęsknimy!

No fanki nie mogą się doczekać wieści!Jak tam zdrówko? Jak humorek? Ale masz świetnych chłopaków Joanko! Robuś, Lucek...
Siostry / zdarta skórka z moich!/pozdrawiają cieplutko Robunia!