Re: Świnka Balbinka w poszukiwaniu rodziny! [LUBLIN/KRAKÓW]
: 05 gru 2015, 20:43
Niestety nie, jest dokarmiana co kilka godzin. Czasami złapie troszkę jabłka, banana jak się je na tarce zetrze, ale nic innego nie szamie .
Problemem jest nieprawidłowe działanie więzadeł w obrębie stawu skroniowo- żuchwowego, trochę też mięśnie żwacze nie domagają.
Robimy co się da, żeby zaczęła samodzielnie funkcjonować.
Dziś jest trochę lepiej, bo coś grzebiemy przy sianku . No i mój TŻ wmówił Balbinowi, że jest żołnierzem i musi jeść , może pomogło?
Czekamy na wyniki kolejnych badań i będziemy się meldować na bieżąco.
Problemem jest nieprawidłowe działanie więzadeł w obrębie stawu skroniowo- żuchwowego, trochę też mięśnie żwacze nie domagają.
Robimy co się da, żeby zaczęła samodzielnie funkcjonować.
Dziś jest trochę lepiej, bo coś grzebiemy przy sianku . No i mój TŻ wmówił Balbinowi, że jest żołnierzem i musi jeść , może pomogło?
Czekamy na wyniki kolejnych badań i będziemy się meldować na bieżąco.