CAVIARNIA

No jakby "lepszy" był chyba?

Widziałam go dzisiaj. Siedzial cały czas zwiniety w kulkę i napuszony i chyba spał ale chomiki sporo dość śpią, więc to nic nie znaczy. Jest trochę mniejszy od Prunelki.

To duży chyba?

Jak śpi w kulkę zwinięty to jest lepiej

Ale mu żarcia dali, w miesiąc tego nie zje

pucka69 pisze:To duży chyba?

No jest spory, jak to syryjek.
Jak śpi zwinięty, to już duży postęp. Mam nadzieję, że się przesiliło i już będzie tylko lepiej.

Niestety, chomik już za TM
Dr Dorota zadzwoniła, powiedziała że od rana bardzo źle się czuł, miał duszności, ciągnął nogę, właściwie to pełzał. Powiedziałam że jak nie będzie lepiej to nich usypia jeśli uzna za stosowne. Przed chwilą napisała mi SMS:

Niestety, zdecydowałam się uśpić chomika, duszność nasilała się. Wykonałam sekcję zwłok, jedno płuco zupełnie nie funkcjonowało, miał kardiomiopatię, stłuszczenie wątroby i nerki w bardzo złym stanie. Myślę że był już starszym chomikiem

Przynajmniej umarł bez bólu...

Biedny, cały chory.

biedulek