Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
balbinkowo

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: balbinkowo »

Arya90 pisze: Obrazek
Te poskręcane wąsiki ma mega słodkaśne :love: Śliczności :love: A jak z imieniem, już wybrane?
Pozdrawiamy!!! :buzki:
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: Lilith88 »

Dzima jak Arya boi się łączenia to może ją wesprzemy, blisko mamy :D

Edit. Jego imię z rodowodu to Excalibur prawda? Będziesz zmieniać? Będzie kolejny pingwin?
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10062
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: Dzima »

Lilith88 pisze:Dzima jak Arya boi się łączenia to może ją wesprzemy, blisko mamy :D
Sugerujesz nalot? Obrazek :laugh:
Excalibur..fajne...skojarzyło mi się z Magikiem.
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: Lilith88 »

Dzima pisze:
Lilith88 pisze:Dzima jak Arya boi się łączenia to może ją wesprzemy, blisko mamy :D
Sugerujesz nalot? Obrazek :laugh:
Excalibur..fajne...skojarzyło mi się z Magikiem.
Dzima czytasz mi w myślach :lol: Z magikiem? Z mieczem chyba :P
Arya90

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: Arya90 »

Dziewczyny hej :)

Imię będziemy zmieniać. Excalibur jest długie i jak tak na niego patrzymy, to pierwsze co nam przychodzi do głowy to po prostu Teddy. Tak do niego pasuje, jak mało co. Miał być kolejny pingwin, a raczej król Julek, ale jakoś mi nie pasuje,

Co do klatki, to zastanawiam się nad kupnem takiej http://allegro.pl/klatka-100cm-krolik-s ... 20156.html.
Ale też szukam jakiejś używanej w dobrym stanie. Znalazłam coś takiego:

Obrazek

Jednak nie podoba mi się tutaj to, że nie ma drzwiczek. Trzeba by było wyciąć i ciężko by było zamocować poidełko.
Tak samo zdaję się, że to jest plastik. Rico nic nie obgryza, ale nie wiem co będzie z Teddym. :idontknow:

Jeszcze mi Pani zamęt w głowie zrobiła z hodowli, bo napisała, że ona łączy świnki w wyszorowanej i przemeblowanej klatce i teraz nie wiem, który sposób będzie lepszy. :angry:
Gaja
Posty: 1465
Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: Gaja »

"Nowy"vel Excalibur vel Julian vel Teddy jest...przecudowny :love: . Wyjątkowo mi się podoba, choć nie mam swojego typu świnki - każda na swój sposób jest ładna.
Co do klatek: ja swoją pierwszą 100 też miałam z allegro (choć nie jestem pewna, czy pyko; raczej taką jak ta z linku, tylko że akurat mieli dużo wyższą i z drewnianą półeczką ): http://allegro.pl/klatka-dla-krolika-10 ... 68353.html
i nie narzekałam ( ciągle ją mam, teraz jest przeznaczona dla "tymczasków", czyli świnek do adopcji ), choć można faktycznie coś "upolować"ciekawego używanego (moja piętrówka jest "z drugiej ręki" ), ale trzeba mieć trochę szczęścia, bo zazwyczaj jest tak, że najlepsze oferty rzucają nam się w oczy, gdy właśnie niczego nie potrzebujemy, bo już kupiliśmy coś innego ;). Klatka, którą pokazałaś na zdjęciu, jakoś mnie nie przekonuje, chociażby z tego powodu, że nie ma "drzwiczek", a nie wiadomo, czy estetycznie wyjdzie, gdy będzie się chciało samemu wyciąć.
Co do łączenia - Pani z hodowli ma rację, bo najlepiej jest przeprowadzać zapoznanie świnek w neutralnym zapachowo miejscu. Nie musi to być klatka - można w tym celu zrobić im wybieg, a gdy wszystko będzie ok, to po jakimś czasie przełożyć je do "domu".
Ostatnio zmieniony 02 kwie 2015, 10:33 przez Gaja, łącznie zmieniany 1 raz.
Prosiakowo
Posty: 447
Rejestracja: 22 maja 2014, 12:26
Miejscowość: Puck
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: Prosiakowo »

Broda jak u Sulejmana :jupi:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: Asita »

Ja moje jak łączyłam to też teren był "czysty". A młodego natarłam ogórkiem :szczerbaty:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Fionka2014

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: Fionka2014 »

U nas dziewczyn poznawały sie w naszej sypialni :) teren dziewiczy byl dla obu. Poszlo niezle bo na noc obie trafily juz razem do zagrody :)
Arya90

Re: Spryciarz Rico i...

Post autor: Arya90 »

Właśnie myslalam, że im zrobię zapoznanie w kuchni. Żadna z nich nie zna tego terenu.
Mam nadzieję, że się dogadają. Stres mam większy, niż przy obronie magisterki :D

Nie mogę już wytrzymac i chciałabym, żeby Teddy już przyjechał.

Rico za to dziś był typowo złośliwy rano. Zawsze mu wymiatam bobki z maty zmiotka na szufelke, a dziad zrobił sobie dziś z szufelki zjezdzalnie i psuł moją ciężka pracę. 4 razy zmiatalam na nowo! :twisted:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”