CAVIARNIA

stokrotkaS pisze:i jak tam..Udało się wytępić ?

u mnie?
no to ten.. hmm.. aż wstyd pisać.. to coś jednak nie miało 5mm tylko max 2 (ahh to moje inżynierskie oko ) i szybko zniknęło gdy się pozbyłam... starej siatki do suszenia chleba okazało się, że tam się zadomowiły

no cooo...

nic- no przecież, ale przynajmniej jest wesoło

A my walczymy - sprzątamy 3 razy w tygodniu, wymiatamy kilka razy dziennie boby i resztki mokrego żarcia. W znacznej częsci zrezygnowaliśmy z polarów na rzecz podkładów higienicznych. Siano zmieniliśmy na węgrowskie (jest mega - cieszę się, że w końcu je zamówiliśmy!), zaczęłam ubijać wszystkie muchy w pokoju, ale larwy wciąż jeszcze zdarza nam się znaleźć, choć w bardzo małej już ilości i nie tak często. Jestem pewna na 99%, że to muszki w formie larwalnej.

Troche poznawo ale na temat - siano z Vitapolu nigdy wiecej, rowniez zaba w srodku goscila. Juz dluzszy czas mam slawne sianko od Pana Roberta i szczerze napisze, ze na zadne inne nie przejde za nic. Moja Swiniaczkowa wcina je jak szalona, a co to jest gdy slyszy, ze wyciagam kolejna porcje... a i sam Pan Robert konkretny jest, szczegolowo doradzi i te podobne sprawy tak wiec szczerze polecam

Na prawdę nie rozumiem, jakim cudem napisałam wcześniej, że zamawiamy sianko węgrowskie. OCZYWIŚCIE CHODZIŁO O SIANKO OD PANA ROBERTA!!! Nigdy więcej sklepowego siana!

Polecam sianko z Firmy Zuzala albo siano od Pana Roberta

Od Pana Roberta?

korni89 pisze:Od Pana Roberta?

Tak od Pana Roberta. Tu masz wątek http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=51&t=327 a na przed ostatniej stronie aktualny cennik. Zamówić można przez wiadomość prywatną lub na allegro, wszystko w pierwszym wpisie podanego przeze mnie wątku.