Strona 5 z 11

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- wst. rez.

: 09 lut 2015, 20:44
autor: Beatrycze
Miguel gotowy do adopcji. Po dzisiejszej wizycie u dr Toborek:
Waga- 1125 g.
W badaniu klinicznym wszystko OK.
Oczy i nos suche, bez wydzieliny.
Zęby w badaniu stomatologicznym ogólnie OK, ale lewy górny PM przerośnięty - skorygowałam. Konieczne regularne kontrole stomatologiczne co 3-4 m-ce i korekcja zębów, ze względu na nieprawidłowe ustawienie zębów.
Zęby sieczne mają ładniejszy kolor niż na pierwszej wizycie.
Pazurki przerastają, deformacje - obcięłam pazurki - konieczne częste skracanie pazurków!
Skóra ładna, sierść błyszcząca - w trakcie wymiany okrywy włosowej, sporo włosów wypada.
Uszy wyczyściłam, zalegała niewielka ilość wydzieliny i złuszczonego naskórka.
Bobki uformowane, o normalnej konsystencji i kolorze.
Świnka nie wykazuje objawów chorób, nie ma przeciwwskazań do transportu.

A jego podróż to dzielnica Wola, więc daleko nie musi jechać :)

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- wst. rez.

: 11 lut 2015, 15:45
autor: domly
Moi kochani, jutro Miguelek przyjedzie do mojej Córci; nie mogę się doczekać, kiedy go uściskam. :lol:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- wst. rez.

: 12 lut 2015, 13:03
autor: Beatrycze
To dobrze, że po weekendzie będzie kolega dla Miguela, to nie będziecie musiały sobie go wyrywać :lol:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- wst. rez.

: 12 lut 2015, 13:29
autor: koni
Beatrycze, coś Ci się domek kurczy... :lol:
Lucek w DS, Miguel za chwilę....Henio z Rudą się połączą...
Fajnie, kiedy się dobrze u świnek dzieje...

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- wst. rez.

: 12 lut 2015, 13:35
autor: Beatrycze
Koni, jak czytam Twoje opowieści o sprzątaniu po dwóch świnkach, to mi się śmiać chce, bo ja sprzątałam po dwunastu do wtorku. Dzisiaj będę sprzątać po 11-stu. Więc tylko mi życzyć tego kurczenia :lol:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- wst. rez.

: 12 lut 2015, 13:38
autor: koni
Beatrycze...musimy się kiedyś umówić na pomoc...ja Tobie przy sprzątaniu bobów, a Ty mi przy pazurkach Quika...zresztą, ciagle czekamy na obiecane, świnkowe "nożyczki" :) To co, mam tiramisu zamawiać?

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- wst. rez.

: 12 lut 2015, 23:00
autor: Beatrycze
Jeszcze nie :)
Bo ja ciągle w biegu. W tym tygodniu miałam 3 wizyty PA, wydałam dwie świnki , w sobotę odbieram następną i jeszcze zaliczyłam weterynarza.
Miguel już zawieziony, leżał na kolanach u nowej pani bez stresu, rozkładał się i polegiwał na boczku. W klatce wszystko obwąchał i zabrał się do jedzenia. Będzie mu tam dobrze :D , dbajcie o niego i niech się dobrze chowa :buzki:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- już w DS

: 13 lut 2015, 17:57
autor: Chunti
Nie ma nic nowych fotek to wrzucę ;)

Obrazek
http://naforum.zapodaj.net/c602f1c0bc7f.jpg.html
Miguel w troskliwych dłoniach nowych dlań ludziów :shock:

Obrazek
http://naforum.zapodaj.net/47c0c66b18a6.jpg.html
Nowy domek Miguela u nowych ludziów

Obrazek
http://naforum.zapodaj.net/3ba0d2d357ce.jpg.html
Miguel w nowym dokmu u nowych ludziów :świnka1:


Mogę zapewnić, że ten przerośnięty (ależ on wielgachny :D) słodziak trafił w ręce najlepsze, w jakie mógł :] "Pani Aleksandra", jak tu określamy moją Olę, na mnie samego nie patrzyła z aż takim skoncentrowaniem "ło matko jaki on cudny będę tulić będę dbać będę kochać piękny śliczny najojoj" w spojrzeniu.
Acz jutro 14.02, to spojrzy ;*

Miguelek bardzo szybko się zaklimatyzował, nie miał skrupułów co do czekającego na niego jedzonka, bardzo szybko uznał tunelik i posłanko za swoje. Na dniach dostanie jeszcze jakieś osłonięte legowisko; sprawia wrażenie chłopaka, który chce sobie móc poleżeć trochę w spokoju, bez zbędnych do leżenia spojrzeń tych dziwacznych człowieków :levitation: Dajcie mie spokój, ja chcę się tu wychillować.

Reasumując, szczęśliwa świnka z nie mniej szczęśliwymi właścicielami. Pozdrowienia dla wszystkich miłośników tych futrzastych cudaków ^^


***EDIT
z jakiegoś powodu, mimo wieloletniego doświadczenia, nie mogę wstawić w normalny sposób fot do posta ;x stąd linki jak się komuś chce

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- już w DS

: 13 lut 2015, 19:04
autor: martu.ha
No i pięknie! Aczkolwiek koniecznie musicie załatwić mu biały kocyk :lol:
i ciekawe, jak przebiegnie zapoznanie z nowym kolegą :ok:

Re: Miguel - miziasty przytulak [W-wa]- już w DS

: 13 lut 2015, 19:46
autor: Beatrycze
Nowy kolega do mnie przyjeżdża jutro. Do weta w poniedziałek i chyba od razu do Oli :)