Strona 5 z 24
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 26 sie 2013, 22:08
autor: Wiktoria
Ślicznych masz chłopaków
Puszek niesamowity
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 01 wrz 2013, 11:38
autor: Azure
dzisiaj było ważenie panów
Puszek 1rok 2mies -1356g (waga urodz. 128g)+-bardzo bujna czuprynka
Okruszek 1rok -1174g (waga urodz.101g)
Miki 10m -1221g (waga urodz. ? )
także klimat nad morski,gonitwy i szaleństwa po pokoju chłopakom służą
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 01 wrz 2013, 13:26
autor: AniBanani
Puszek plus bujna czupryna
ale to fakt mój kto (też Puszek
) taki puchaty , a jak do mycia go wzięłam to jak anoreksja wyglądał
Ale z Puszka gruuuba/duuuża bestia
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 04 wrz 2013, 10:29
autor: elka_w
ojjjj piękna waga piękna
Pani rozpieszcza jak nic
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 14 wrz 2013, 19:35
autor: fenek
Miki - 1200????
on mial taka normalna wage jak przyjechal -byl po prostu malutki i szybko przybieral na wadze, ale wychudzony to nie byl
chyba 160 g wazyl(jak nie myle swinek), chcialam go nawet dokarmiac ale nie trzeba bylo bo wcinal
z apetytem.
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 14 wrz 2013, 19:41
autor: Cynthia
Teraz to on się powinien nazywać Miki vel Kluska
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 16 wrz 2013, 18:14
autor: Azure
Cynthia pisze:Teraz to on się powinien nazywać Miki vel Kluska
ciociu Cynthiu troszkę mi brakuje do kluski mam ładna sylwetkę jak na prosia przystało jestem wysportowany i uwielbiam gonitwy po pokoju jeszcze .......brzuszek mi nie przeszkadza
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 16 wrz 2013, 18:17
autor: Azure
fenek pisze:Miki - 1200????
chcialam go nawet dokarmiac ale nie trzeba bylo bo wcinal
z apetytem.
ciociu fenek apetyt mi dopisuje nadal
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 17 wrz 2013, 9:31
autor: Cynthia
A tak bida z niego była... Jak sobie przypomnę... A teraz... Nawet dla jednego uratowanego prosiaka, który szczęśliwie bryka w Nowym Domu warto tu być...
Re: Azurowe Pieszczoszki
: 20 wrz 2013, 15:00
autor: Azure
Cynthia pisze:A tak bida z niego była... Jak sobie przypomnę... A teraz... Nawet dla jednego uratowanego prosiaka, który szczęśliwie bryka w Nowym Domu warto tu być...
ja go tylko pamiętam ze zdjęć adopcyjnych
ale jak przyjechał do mnie to tak chyba wyglądałam
bo 4 miesiące u cioteczek to troszkę urósł i przybrał na wadze